Wpis z mikrobloga

@sasekk: akurat to czepianie sie tego jak ktos pisze / mowi po polsku jest bardzo irytujace. Moja dziewczyna uczy sie polskiego i jak bylismy w polsce to poslalem ja do supermarketu. Wrocila bardzo rozgoryczona, gdyz ekspedientka przy stoisku z wedlina nie sprzedala jej szynki, mowiac ze albo bedzie mowic poprawnie, albo niech #!$%@?. Oczywiscie sama Mickiewiczowska polszczyzna nie wladala.
@sasekk ludzie niesluszacy tak pisza. Nie potrafia budowac poprawnie zdan bo to dla nich abstrakcja. Wez to pod uwage i czasami warto byc dla kogos ok. Nic ci sie nie stanie
@sasekk: Wiem, że już się sprawa wyjaśniła, ale faktycznie - na forum mamy jedną osobę niesłyszącą i zaraz na początku ta osoba napisała, że jest niesłysząca i w ten sposób pisze.
Jeśli ktoś jest niesłyszący od urodzenia to język polski jest dla niego tak samo obcy, jak język chiński. Stąd problemy w komunikacji.
@sasekk osoby niesłyszące tak piszą, jak ktoś nigdy się z tym nie spotkał to może wydawać się śmieszne. Fajnie, że chociaż jest z nimi jakiś kontakt, mimo, że zdania wyglądają komicznie to idzie się z nimi dogadać