Aktywne Wpisy
Jestem programistą z 4 letnim doświadczeniem. Które auto z salonu? Wszystkie 1.5 benzyna 150 KM. Golf manual, reszta automat.
Mam już różne oferty na Golfa z salonów, ale w sumie to trochę większym kosztem można mieć A3... a znów trochę większym A4...
Zawołam was end of week co kupiłem.
#samochody #motoryzacja #audi #volkswagen #golf #carboners #mechanikasamochodowa #programowanie
Mam już różne oferty na Golfa z salonów, ale w sumie to trochę większym kosztem można mieć A3... a znów trochę większym A4...
Zawołam was end of week co kupiłem.
#samochody #motoryzacja #audi #volkswagen #golf #carboners #mechanikasamochodowa #programowanie
Które?
- Golf 8 (120k PLN) 30.5% (71)
- A3 (140k PLN) 19.3% (45)
- A4 (160k PLN) 50.2% (117)
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Zapraszam na 12 odcinek darmowego kursu programowania baz danych Oracle SQL.
Jeśli chcesz się dowiedzieć:
- po co sortować dane w bazie?
- czym jest instrukcja order by i jak jej używać?
- czy sortowanie używamy wyłącznie ze względów estetycznych?
- jak uniknąć błędów, które mi zdarzyło się popełniać?
to zajrzyj na YT:
Np. wydajność joinów, indexy, specyficzne rzeczy dla konkretnych baz np. Oracle.
Jaka baza?
Oczywiście masz plusa, bo czemu nie i generalnie propsuje. Sam zastanawiam się nad przygotowaniem kursu online (z zupełnie innej tematyki) i ciężko mi sobie odpowiedzieć na to pytanie. Stąd i moje pytanie o Twoje motywacje do pracy nad takim projektem :)
Przed przejściem z SQL do czegoś nowego powinien być dokończony temat zaawansowany SQL. Bo selecta i inserta, to każdy głupi umie zrobić. Ale jak zrobić to, żeby było dobrze i wydajne, to już ze świecą szukać.
A przecież w praktyce do tego służy baza danych, żeby w niej
1. To nie kwestia łatwości, tylko naturalna kolej rzeczy w nauce czegokolwiek, nie tylko programowania. Zaczynasz od podstaw a im dalej w las tym uczysz się trudniejszych rzeczy. Kurs powstał z myślą o osobach, które nie mają w ogóle do czynienia z bazami danych lub w ogóle informatyką i stawiają dopiero pierwsze kroki.
2. Pełna zgoda co do tego, że kursów o podstawach jest sporo i wynika to z faktu, który napisałeś, mianowicie o rzeczach trudniejszych mało kto wie i ta wiedza głownie się powtarza. Gdy ja się uczyłem kiedyś baz danych to nie znalazłem odpowiedniego źródła wiedzy z którego mógłbym zacząć(zaczynałem od kompletnego 0), stąd między innymi mój kurs. Znasz jakieś fajne źródła to podeślij - chętnie na nie spojrzę, poproszę tylko w języku polskim, bo dla niektórych to problem uczyć się od razu po angielsku.
3. Zaawansowany SQL przed nauką PL/SQL - zupełnie się nie zgadzam. Sugerujesz, że ktoś powinnies uczyć się optymalizacji zapytań select zanim dowie się czym jest funkcja czy procedura? Po co? Przecież na dzień dobry w jakiejkolwiek pracy czy projekcie zacznie od najprosztych rzeczy i dopiero, gdy nabierze wiedzy i doświadczenia będzie mógł zacząć zajmowac się tuningiem.
4.Co do dużej ilości danych. Owszem, optymalizacja jest bardzo ważna, ale takiej wiedzy nie wymaga się od początkującego. Poza tym tak duże ilości danych raczej trzyma się w hurtownii a nie w bazie a to trochę różnica. Inna sprawa, że jeśli spójność danych nie jest wymagana na tak wysokim poziomie jak w bazach relacyjnych to możesz zdecydować się na bazy no-sqlowe, które działają dużo szybciej na dużych wolumach danych.
5. Nie uważam, że kolejny kurs o podstawach jest bezużyteczny, ponieważ, gdybym znalazł lepszy kurs o podstawach SQL to swojego bym nie robił. A że takiego nie znalazłem to zacząłem
1. Zgadzam się, że uczymy się najpierw najprostszych rzeczy, a później trudniejszych. Tylko tych najprostszych najłatwiej się nauczyć, bo:
- są najprostsze,
- jest najwięcej materiałów, z dwóch powodów:
a) Jak ktoś robi kurs, to zaczyna od podstaw, a potem przechodzi do bardziej zaawansowanych rzeczy. Trudno zacząć od razu od zaawansowanych (no bo od jakiego poziomu zacząć? skąd pewność, że to co założymy, że ktoś umie, to rzeczywiście umie?). A każdy kiedyś kończy robić kurs (bo albo nie ma czasu, albo mu się nudzi, albo kończy się jego wiedza). Lepiej zrobić jednej rzeczy dłuższy kurs niż zrobić kilka "po łebkach" tzn. same podstawy. Według mnie lepiej, żeby jedna osoba zrobiła kurs tylko SQL i przeszła w nim do zaawansowanych rzeczy, a inna osoba, żeby zrobiła tylko kurs PL/SQL-a (oczywiście tłumacząc SQL-a tylko w stopniu wymaganym do nauki PL/SQL-a). Jeśli robisz SQL-a to według mnie bardziej wartościowe byłoby, gdybyś opuścił sobie PL/SQL-a, a skupił się na samym SQL-u. Chyba, że robisz kurs PL/SQL-a - ale to w takim razie źle się nazywa i niepotrzebnie tłumaczysz głębiej samego SQL-a. To tak jakbyś zrobił "kurs programowania" i uczył tam szczegółowo C++, Javy, C#, Pythona, ale w każdym z nich tylko pokazywał jak zrobić hello world i pętle i przechodził do następnego. Po co? Skup się na jednym. Inne języki zostaw innym. Robienie samych podstaw jest bez sensu, bo można je znaleźć w każdym innym kursie, który skupia się na jednym (i są tam podstawy oraz
4.