Wpis z mikrobloga

Moi drodzy biegacze/biegaczki, jak to u Was jest - ile macie par butów do biegania. Macie treningowe/startowe, czy 1 para czy na każdy dzień tygodnia inne? Mam stare adidas duramo które jeszcze użytkuje na biegi typu hmm runmadegon itp. + drugie też Duramo tylko kolejny model do biegania i treningowego i na zawodach (to duże słowo - ale wiecie o co mi chodzi). Pomału myślę o zmianie butów (obecne mają ok 500-600km przebiegu) mierzyłem słynne pegasusy (34) i one mnie kuszą tylko co? Kupić je tylko na starty? Jak sytuacja u Was wygląda?
#bieganie
  • 16
@tomekkp: Weź takie buty w których będziesz czuł się najwygodniej.
Nie ma czegoś takiego jak "najlepsze buty do biegania", każdemu co innego pasuje.
Nike ma amortyzacje w formie poduszek powietrznych, Adidas ma piankę boost, Asics ma Gel, Mizuno płytkę - wszystko to bardzo podobna amortyzacja tylko inna forma.
Przymierz kilka firm i wybierz to co wygodniejsze i w czym lepiej się czujesz.

Jak zależy ci na łamaniu czasu i czujesz, że
@paramedic44 rozumiem, powiem tak, trochę km już się robiło od butów za 50zl po teraz te adidasy, ale tak mnie to zastanawiało jak inni biegacze podchodzą do tematu. Na forach buty maja terenowe, startowe, treningowe itd a ja non stop w 1 latam. Ot co, o Pegasus mnie kuszą bo, są fajne w sensie wygląd i wydaje się, że dość fajnie moja stopa w nich pasowała, ale to przymierzanie w sklepie było