Wpis z mikrobloga

@size: ziomeczku, mam pytanie, kiedyś zgłosiłem gościa, byłem na komendzie złożyć zeznania. Ale to było 2 lata temu i nie wiem co się teraz z tym dzieje (podałem adres, nic nie przyszło z sądu)- jak mogę się dowiedzieć co dalej w sprawie?
@krolcz: ja też byłem na komendzie, złożyłem zeznania i w sumie zostawiłem temat, bo dalej mnie to już nie obchodzi. Policjant powiedział tylko, że gość albo się przyzna i dostanie mandat, albo się nie przyzna (nie wskaże kierującego) i zapłaci chyba 500 PLN kary.