Wpis z mikrobloga

Steem to shitcoin.

1. Bierzesz Raspberry Pi i montujesz w kiblu.
2. Tworzysz drugie konto (są legalne).
3. Po każdej dwójce robisz wpis o tym.
4. Załączasz zdjęcie swojego klocka (to twój proof of work, dowód wykonanej pracy żeby nie posądzili cię o używanie bota).
5. Z pierwszego konta naciskasz magiczny przycisk "upvote" na swoim poście z dwójką.
6. Właśnie dostałeś darmowe shitcoiny tylko za zrobienie dwójki.
7. Steem ma oparcie w twoim gównie.
8. Sprzedajesz shity frajerom za Bitcoiny.
9. Profit.

Za wszystko można się upvoteować

#bitcoin #steem #kryptowaluty
cyberpunkbtc - Steem to shitcoin.

1. Bierzesz Raspberry Pi i montujesz w kiblu.
2...

źródło: comment_D6vmxhFBtDtcT9zwQ3T8WwaDdAgvep0r.jpg

Pobierz
  • 46
  • Odpowiedz
@pawlo74: A nic. Ostatnio posiedziałem sporo tam u nich na czacie i ich trollowałem. Jechałem po tym steemie. O dziwo to sporo z nich wie o tym że to shit. Nawet zaczęli robić jakieś memy ze mną
  • Odpowiedz
@cyberpunkbtc: coś w tym jest. Steem to system w którym głosujesz na to kto ma dostać nowo-wykopane tokeny. Nie jest tajemnicą, że osoby z większą mocą dostają większy udział i bogacą się szybciej.
Ciekawe jest to że niektórym się opłaca zwiększać swoją moc żeby dostawać więcej nowych steem - zamiast wypłacać. Zobaczymy jak ta zabawa będzie się kręciła dalej.
  • Odpowiedz
@MysGG: No właśnie taka trochę piramida. W zasadzie gdyby pominąć aspekt zmiany ceny steemu to kupujesz ich pełno i delegujesz je do takiego tipu itp. a z tego codziennie otrzymujesz więcej steem
  • Odpowiedz
@cyberpunkbtc: z każdym nowym artykułem na steem wartość tego blockchaina rośnie. Pomimo masy spamu, te 1% postów jest naprawdę ciekawe i wartościowe. Mam pewną teorie w którą stronę wyewoluuje steem, ale poczekam jeszcze trochę ze zdradzeniem jej.
Nie, nie chodzi o wprowadzenie reklam ;)
  • Odpowiedz