Wpis z mikrobloga

Mirki, wykonywałem dla klienta soft. Gość dostał co zamówił, po wykonaniu szaty graficznej wystawiłem fakturę, nie zapłacił. nadesłał e-mail że zapłaci za grafikę jak mu zrobię dodatkowe wszystkie rzeczy które będzie chciał. Użył zwrotu "Jedyna forma nacisku jaką mamy to nie opłacić fv na usługę która pan wykonał"

Jechać z nim do prokuratury - szantaż?
  • 163
@belwarg: Przedmiotem umowy były modyfikacje + licencja + grafika. Zamówił 12 modyfikacji + grafikę. Na pierwszy strzał poszły modyfikacje w liczbie 12 plus dorzucił kolejne 20. Po tych 32 grafika. Po realizacji grafiki kolejne zrealizowane modyfikacje w liczbie 8. Termin realizacji oczywiście rozwalony ale niestety nie z mojej winy. Miał świadomość że zlecając więcej modyfikacji wydłuży termin realizacji całości zgodził się. Później email w którym stwierdził że potrzebuje kolejne modyfikacje i
Jaki z Ciebie programista, że nie schowałeś sobie w kodzie zaplecza "aktualizacyjnego"? "Jedyną formą nacisku na Pana jest to, że jak Panu rozpi*rdolę tą apkę to ten przelew Pan w taczce przywiezie" - no chyba, że desktop app przy wyłączonej sieci, w piwnicy na zablokowanym firewallu i jeszcze obsługiwany w serwerowni wykopu.