Wpis z mikrobloga

Mirki, wykonywałem dla klienta soft. Gość dostał co zamówił, po wykonaniu szaty graficznej wystawiłem fakturę, nie zapłacił. nadesłał e-mail że zapłaci za grafikę jak mu zrobię dodatkowe wszystkie rzeczy które będzie chciał. Użył zwrotu "Jedyna forma nacisku jaką mamy to nie opłacić fv na usługę która pan wykonał"

Jechać z nim do prokuratury - szantaż?
  • 163
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Android
  • 136
@belwarg: Przedmiotem umowy były modyfikacje + licencja + grafika. Zamówił 12 modyfikacji + grafikę. Na pierwszy strzał poszły modyfikacje w liczbie 12 plus dorzucił kolejne 20. Po tych 32 grafika. Po realizacji grafiki kolejne zrealizowane modyfikacje w liczbie 8. Termin realizacji oczywiście rozwalony ale niestety nie z mojej winy. Miał świadomość że zlecając więcej modyfikacji wydłuży termin realizacji całości zgodził się. Później email w którym stwierdził że potrzebuje kolejne modyfikacje
  • Odpowiedz
@Stivo75: jeżeli nigdzie w umowie nie ma zastrzeżone że może na każdym etapie żądać zmian, czy zgłaszać uwagi (zakładając że działa jak miało działać) to moim zdaniem zachowuje się jak debil
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Stivo75: jak miałbym chodzić po sądach z każdym klientem co chce poprawki lub do nie płaci w terminie to nie robiłbym nic innego.
  • Odpowiedz
  • 43
Jaki z Ciebie programista, że nie schowałeś sobie w kodzie zaplecza "aktualizacyjnego"? "Jedyną formą nacisku na Pana jest to, że jak Panu rozpi*rdolę tą apkę to ten przelew Pan w taczce przywiezie" - no chyba, że desktop app przy wyłączonej sieci, w piwnicy na zablokowanym firewallu i jeszcze obsługiwany w serwerowni wykopu.
  • Odpowiedz