Wpis z mikrobloga

  • 2522
Kilka dni temu przypadkiem odkryłem że mój #rozowypasek grzebie mi w mojej szufladzie,więc przed weekendem schowałem tam 3 szt prezerwatyw,a w niedzielę jedną specjalnie zabrałem (weekend spędziłem w pracy)
Od rana taka inba + foch jak nigdy, oczywiście co ja tam robię w weekendy w pracy,ale za cholerę nie przyzna się że grzebie w moich rzeczach,co dalej ? znowu na weekend jedną szt gumek wyciągnąć z szuflady ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#logikarozowychpaskow
  • 117
  • Odpowiedz
  • 5
@asustic Może ustaw w szufladzie coś w rodzaju pułapki, że np. Jak otworzy szufladę to coś się rozleje, rozchlapie, atrament na przykład co trudno będzie zmyć albo zmywanie tego długo zajmie XD
  • Odpowiedz
zamiast zduszania go po ludzku.


@iEarth: Jakiego zduszenia?
Chyba że poprzez rozmowę, chociaż osobiście uważam że zaufanie w tym związku jest mocno nadwątlone i albo op w następnym kroku, strzela z grubej rury ( jak właśnie ulotka z klubu gejowskiego, a w środku napisane że wie że grzebie w szufladach i muszą porozmawiać ). Albo kij ze związkiem i już totalna beka i zabawa, rozpad związku z winy obopólnej (
  • Odpowiedz
@Fako: co Ty XD chyba masz je za racjonalne istoty. Raz mojego przylapałem, że mi grzebie w telefonie dostała zjebe. Mija jakiś czas, a ta fochy #!$%@? o nic. Okazało się, że czekała, aż zasne i przejrzała chyba wszystko XD Najlepsze, że ja w zyciu nic złego nie zrobilbym kobiecie z ktora jestem, a tego szlaufa #!$%@?łem z chaty bo jej kolezanka mi sie sprzedala, ze sie z jakims typem
  • Odpowiedz