Wpis z mikrobloga

@jatutylkonachwile1: Nie zgodzę się z Tobą, najlepszy dowód, że jesteśmy już po emancypacji, kobiety mogą pracować i zarabiać, a i tak nadal przeważnie najchętniej wybierają najbardziej zamożnego partnera. Przecież dawniej również kobiety wybierały sobie najbogatszego faceta nie dlatego, że bez niego umarłyby z głodu, ale dlatego, że... był najbogatszy :) Kobiety same wybierać sobie partnera mogą już od dość dawna, ale i tak chętniej wybiorą zamożniejszego. Nawet bardzo zamożne kobiety, potrafiące,
@Sepia

Zapewniam Cię, że celem emancypacji nie było to, żeby kobiety mogły pracować i zarabiać, bo dzięki temu będą mogły nie zważać na zasobność portfela potencjalnego kandydata


No jasne że to nie był cel, ale taki powinien być efekt uboczny - kiedyś kobieta musiała znaleźć kogoś zamożnego żeby przeżyć, teraz po prostu może :)

Nie jesteśmy małpkami, ale warto sobie uświadomić, a raczej pogodzić z tym, że kierują nami od milionów lat
@jatutylkonachwile1: Jesteś jeszcze idealistą? No wiadomo, że dużo rzeczy "powinno być", ale rozmawiamy o tym, jak jest. Można się "przeciwstawiać", chciałam Ci tylko uświadomić, że walka z milionami lat ewolucji to walka z wiatrakami :) Również pozdrawiam.
@Antiselfist: Odpowiadam do każdego, kto odpowiedział na mój komentarz. Brzmienie miały mniej więcej takie same, więc odpuszczę sobie szukania wszystkich po kolei.

Potwierdzacie główną tezę, na którą się obrażacie, gdy ktokolwiek na tym forum głośną ją wypowie. Teza brzmi: "Przegryw to nie zakola, wzrost, czy waga. Przegryw to przede wszystkim GŁOWA, a właściwie to, co się w niej znajduje".
Z takim podejściem do kobiet, jakie tu zaprezentowaliście, będziecie walić gruchę do
@Karawaniarz: co ty p***lisz? Jak ma wymagania, to po co? zeby nie wykorzystac? Jak ja wymagam dla przykladu duzej dupy to po to zeby w nia ladowac, a kobieta jak poszukuje faceta z pelnym portfelem to niby po co?
@3142042: W przytoczonej przez @Antiselfist rozmowie dwóch dziewczyn nie było nic o grubym portfelu. Co do podanych w niej cech, które zaimponowały jednej z nich, nie widzę żadnej negatywnej. "Ma samochód, mieszkanie, pracę i dobrze wygląda" zawsze wygra z "jest bezrobotny, mieszka z mamą, nie ma prawka i zapuścił się". Kijem Wisły nie zawrócisz, choćbyś bardzo chciał. Możesz się jedynie wyżalić kolegom w internecie.
@Karawaniarz: po cholere ci samochod? Nie mieszkam z matka, prawko mam, samochodu juz nie mam, bo wole jezdzic na rowerze a bez sensu zeby auto stalo, mam dobra prace. Nie zapuscilem sie do konca. ZERO loch. ZERO.
@Karawaniarz: Boje sie, ze mnie jakas wycwiczona w social skillu Karyna wykorzysta mnie na pieniadze/zrobi dziecko i bedzie ciagnac alimenty. Wykorzysta mnie bo nie mam doswiadczenia z kobietami i nie wiem jak bronic sie przed tym.
@3142042: Nie wiem, naprawdę nie wiem co Ci napisać, bo mamy skrajnie różne poglądy i chyba również doświadczenia w kontaktach z kobietami. U mnie ułożyło się akurat tak, że od czasów szkoły średniej, przez studia i w pierwszej pracy stosunek kobiet do mężczyzn wynosił mniej więcej 90% do 10%. Z moich doświadczeń wynika, że kobiety kierują się zupełnie innymi kryteriami postrzegania mężczyzny jako atrakcyjnego, niż te, które tu były podawane. Na