@Xianist: na studiach ekonomicznych nauczylbys się czym są koszty utraconych możliwość, i to że strat których nie widać nie da się policzyć. Przepisów które powodują niepotrzebne wydatki też, ale koszt urzędników obsługi długu itp już tak, prawda jest taka że pieniądze z unii do nas szły a my za nie oplacaliśmy inwestycje których dochód wracał na zachód, ale lepiej widzieć cyferki i nie myśleć. Tak jest łatwiej, tak nie trzeba się
@evilbadday: kurva co za bzdury XD jakie to możliwosci utracilismy biorąc pod uwage nasze połozenie geograficzne i stan gosparki przed 2004? chyba ze masz na myśli utraconą możliwosć bycia potęgą niczym Ukraina albo Białorus XD
@evilbadday: obsługa takiej kasy musi kosztować, to chyba jasne. a jakie to są "możliwości utracone"? i nawet jeżeli są, to czy dostęp do wspólnego rynku przypadkiem nie gwarantuje bilansu dodatniego z tych "możliwości utraconych"? czy istnieją jakiekolwiek estymacje tego ile wynoszą te "utracone możliwości" czy to tylko #!$%@? na potrzeby udowodnienia z góry założonej tezy że unia jest fuj?
@evilbadday: dziękuje że uraczyłeś mnie definicją dla pierwszoroczniaka, ale nie podparłeś tego jakimikolwiek danymi czy konkretami. Z twojej wypowiedzi wnioskuje, że według ciebie na Unii tracimy.
Przepisów które powodują niepotrzebne wydatki też, ale koszt urzędników obsługi długu itp już tak, prawda jest taka że pieniądze z unii do nas szły a my za nie oplacaliśmy inwestycje których dochód wracał na zachód, ale lepiej widzieć cyferki i nie
@Xianist: Przecież te kwoty wychodzą śmiesznie male jak popatrzeć, co to jest 4-40mln zł. w skali roku, tym bardziej ze pewnie nikt tutaj nie wzial pod uwage tego ile z tych kwot musieli zwrócić ze względu na źle wydane pieniadze, nie zastosowanie sie do norm. Większość tych pieniędzy na jakieś gówniane zapchaj kasą programy wdawane, jak w mojej uczelni na serwerownie wydali kilka milionów to już jest spora część dotacji, a
@Xianist: mógłbym na to poświęcić czas ale mi go szkoda, tym bardziej że nazwałeś mnie pierwszoroczniakiem, jak mówiłem dane jakościowe nie są do zweryfikowania, jedynie za pomocą prognoz na które nie ma co się powoływać. Unia zachamowala nasz wzrost mógłbym na to poświęcić więcej ale jest trochę o tym w necie
Polecam jednak przeczytać jeszcze raz, to co napisałem, lub robić to ze zrozumieniem Opisaną przez ciebie definicje nazwałem definicją dla pierwszoroczniaków bo tak w istocie jest. O tobie jeszcze nawet nie napisałem.
Niemniej aby przejść dalej musiałbyś przedstawić jakiekolwiek argumenty.
@evilbadday: noo i ty to wszystko ładnie przeliczyłeś i to jest WIĘCEJ niz dostajemy. Jak nie jest więcej to może skończ straszyć wydumanymi symetriami.
@evilbadday: juz kiedys o tym pisalem, nie studiowalem ekonomii, studiowalem mechanike i budowe maszyn. Jako swiezy absolwent z gowno pojeciem, trafilem do malej firemki ktora produkowala urzadzenia do oczyszczalni sciekow. Firemka liczyla kilkunastu pracownikow, z czego wiekszosc to byly tzw "biurwy", pracownikow mniej wykwalifikowanych, czyli mowiac wprost produckyjnych bylo niewielu.
Jako swiezy inzynierek jezdzilem na wszelkiego typu budowy, testy, uruchomienia, odbiory u klientow. Gdzie sie nie pojechalo do jakiejs oczyszczalni, zbiornikowni
@Xianist: nie jestem na kompie nie umiem wysłać ci obrazu z telefonu który mam zapisany, uznajmy że masz rację i tyle, co do tego że my skorzystaliśmy na budowie autostrad to trzeba by sprawdzić jakie tiry przez Polskę jeżdżą i komu opłaca się budowa tych dróg przez kraj. Materiałów jest sporo trzeba poszukać, ale jak dla mnie to co widzę wystarczy. Projekty które dostają dotacje muszą brać kredyty na realizację gdzie
a weź, ci idioci cały czas gadają, że Niemcy nas wykorzystują xdddd
@Reepo: No i #!$%@?, tylko w drugą strone. Co ty myślisz, że to jacyś darczyncy? Inwestują w nas, ale tylko w taki sposób aby zwracało im sie z nawiązką
@PurpleHaze: bardzo ładna historia, szkoda tylko że nie wiesz ile procent dała unia z funduszu rozwoju bo to jest od 30-70% zależy od pkb per capita. Pytanie tylko czy władza lokalna miała pieniądze na resztę wkładu, bo przecież sami muszą dać resztę, jak nie mieli brali kredyt którego nie mieli jak spłacać bo wszyscy wiedzą że długów się nie spłaca tylko je roluje. I obsługuje odsetki. Długo maleją poprzez ogólny wzrost
#neuropa #polska #ekonomia #europa
Komentarz usunięty przez autora
Jakiś przykład?
czy istnieją jakiekolwiek estymacje tego ile wynoszą te "utracone możliwości" czy to tylko #!$%@? na potrzeby udowodnienia z góry założonej tezy że unia jest fuj?
@evilbadday: dziękuje że uraczyłeś mnie definicją dla pierwszoroczniaka, ale nie podparłeś tego jakimikolwiek danymi czy konkretami. Z twojej wypowiedzi wnioskuje, że według ciebie na Unii tracimy.
czyli brakuje Ci argumentów, prawda?
Polecam jednak przeczytać jeszcze raz, to co napisałem, lub robić to ze zrozumieniem Opisaną przez ciebie definicje nazwałem definicją dla pierwszoroczniaków bo tak w istocie jest. O tobie jeszcze nawet nie napisałem.
Niemniej aby przejść dalej musiałbyś przedstawić jakiekolwiek argumenty.
#pdk
no kto zarobił? Niesamowite, że wykonawca budowy zarabia na budowie. A może warto spojrzeć także z innej perspektywy?
Jako swiezy inzynierek jezdzilem na wszelkiego typu budowy, testy, uruchomienia, odbiory u klientow. Gdzie sie nie pojechalo do jakiejs oczyszczalni, zbiornikowni
@Reepo: No i #!$%@?, tylko w drugą strone. Co ty myślisz, że to jacyś darczyncy? Inwestują w nas, ale tylko w taki sposób aby zwracało im sie z nawiązką