Wpis z mikrobloga

Wiemy już chyba wszystko, pora więc odkryć karty i wyjaśnić jak na przestrzeni ostatnich tygodni rozwijała się nasza inicjatywa pt. #wykopoczta 2018. Najłatwiej wydarzenia przedstawić chronologicznie, a oto i one:

9 grudnia 2017 – @b__g w podsumowaniu wykopoczty używa słów „Kiedy kolejna edycja? Nie wiem, natomiast prawdopodobnie ja się tego już nie podejmę”. Sprytne, bo nie rozstrzygające niczego.
24 sierpnia 2018 – po raz pierwszy piszę do @b__g w/s tegorocznej wykopoczty. 3 dni później informuję że nikt nie miał nic przeciwko abym to ja poprowadził tegoroczną edycję.
29 sierpnia 2018 – piszę do Wykopu, pytam czy w jakikolwiek sposób inicjatywę będą wspierać.
2 lub 3 września 2018 – nasz wszystkoumiejący informatyk rozpoczyna pracę nad nową stroną. Poprzednia rzekomo przepadła, choć tej wersji nie „kupuje” ani on, ani ja.
4 września 2018 – pytam @b__g o przekazanie bądź sprzedaż domeny wykopoczta.pl. W odpowiedzi dostaję pytanie czy żartuję i... to już ostatnia wiadomość jaką otrzymuję od „byłego” organizatora.
5 września 2018 – ogłaszam wycięcie ewy321 z ekipy moderacyjnej. Dostałem info że rok temu była różową organizatora, a ten właśnie obrał kurs kolizyjny. Nie mam pojęcia w czyim poza jego własnym interesie będzie sabotaż więc reaguję zachowawczo.
8 września 2018 – rozsyłam do wybranych moderatorów zapytania o emaila aby dołączyć ich do Slacka na potrzeby eventu. Tylko jedna osoba unosi się honorem („jestem jednym z glownych organizatorow, a nie modem”) i nie odpisuje: @kuki_1988.
8 września 2018 – ponawiam zgłoszenie do Wykopu, nasz informatyk zaprzestaje pracy do momentu oficjalnej aprobaty włodarzy Wykopu.
12 września 2018 – otrzymujemy przeciek że @b__g jednak lepi coś po cichu, a zeszłoroczny rzewny płacz był tylko jednorazowym zagraniem pod atencję.
14 września 2018 – otrzymuję odpowiedź Wykopu na drugie ze zgłoszeń: „Witamy, dziękujemy za propozycję, niestety, nie możemy jej przyjąć. Od lat współpracujemy z obecnym organizatorem Wykopoczty, nic w kwestii tej współpracy nie uległo zmianie - jesteśmy zadowoleni i darzymy organizatora ogromnym zaufaniem. I z tego co wiemy, planuje on kolejne edycje zabawy :-)”

Jaki portal taka drama. Taki już nasz piwniczny lajf że lubimy kłamać bo za monitorem nabywamy poczucia bezkarności. Jaka więc była prawda od samego początku? Najpewniej taka że Wykopoczcie nigdy nie groziło zakończenie, po prostu b__g zgarniał atencję za to jak to on nie ma ciężko – choć odejścia nigdy nie brał serio. Atencja uzależnia nie tylko różowe.

Mam mnóstwo mieszanych uczuć. Z jednej strony się cieszę bo ten bajzel skutecznie wyleczył mnie z brania udziału jako uczestnik w jakiejkolwiek przyszłej Wykopoczcie. Tyle czasu zaoszczędzone, tyle wygrać. Z drugiej strony jest mi tak zwyczajnie po ludzku przykro i wstyd, bo pamiętam doskonale ile osób poświęciło masę swojego czasu żeby wystartować z tegoroczną, „wilczą” edycją...

Podobno taki ma się rząd na jaki się zasługuje. Oto więc Wykop i Wykopoczta na jakie zasługujecie: portal nie odpowiadający na zgłoszenia przez 2+ tygodnie i organizator eventu z rozszczepieniem osobowości. Miłej zabawy.
  • 98
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Trixie: Wiesz co, chyba bym musiał ten problem śledzić od początku, a życie chyba jest za krótkie na to. Nie wnikam. Wyszło na to, że B_G jest organizatorem i spoko, nie chciał robić - teraz chce < też spoko. Mnie jako finalnego użytkownika tylko interesuje, czy wykopoczta będzie miała miejsce czy nie ;) To czy po drodze ktoś musi pokrzyczeć, że go oszukali bo na podstawie jednej wiadomości zdecydował się
  • Odpowiedz
@wilku1984: nakrecasz aferę a już z twoich wpisów nie wynika jasno, że wina leży po stronie BG, tak, jak próbujesz nas do tego przekonać.

Zabraliscie się do pracy zanim wszystko zostało dogadane, a teraz płaczecie o zmarnowany czas i obrabianie dupe innym ludziom próbując zatuszować swój brak organizacji.

Najpierw dogaduje się biznes, potem się go realizuje. Ew. możesz odwrotnie, ale wtedy ponosisz ryzyko i możesz mieć pretensje wyłącznie do siebie
  • Odpowiedz
@sasik520: Tylko że próbował się skontaktować i ustalić fakty, a wyszło jak wyszło. To nie jest hop siup więc rozumiem czemu już w sierpniu się za to zabrał. Może uważasz że powinien czekać pół roku na odpowiedź? Pomimo że dostał odpowiedź od b__g, że nie ma nic przeciwko temu by to on to organizował.
  • Odpowiedz
Gdybym przejmował się "reputacją" u promila osób, które brały udział w Wykopoczcie, których nigdy nie widziałem na oczy


@b__g: pozdro z głównej. Podpisano, promil osób.
Pycha kroczy przed upadkiem, panie @b__g.
  • Odpowiedz
jeśli wykopoczta się nie odbędzie lub będzie miała mniejsze zainteresowanie to będzie to WYLACZNIE twoja wina, nikogo innego.


@sasik520: jeśli nie odbędzie się poczta, którą nie wilku organizuje, to będzie wilku wina. No, no, nieźle. :))
  • Odpowiedz
@maur: wykopoczty wilku nie organizuje. Ale aferę na mirko + znalezisko na głównej już tak. A z całej tej historii wcale nie jest jasne, kto tak naprawdę dał ciała. W mojej ocenie wilku, bo zabrał się do pracy zanim wszystko ustalił, a teraz ma pretensje. Mogę się mylić, ale to nie zmieni faktu, że teraz:

1) Wilku nie zorganizuje wykopoczty
2) b__g może to wszystko rzucic (ja bym rzucił w
  • Odpowiedz
@Trixie: Ale przecież nic takiego oficjalnie nie zostało powiedziane. Stwierdził tyko, że nie wie czy będzie organizował kolejną edycję - pewnie od zarządu i administracji wykopu zależało to, czy będą go dalej chcieli. Stwierdzili, że dają mu szansę i tyle. Odpowiedział prawdę na pytanie Wilka. Jak bym miał się Ciebie zapytać w styczniu, czy masz plany na sylwestra zaraz po tym jak o-------ś grubą imbę na własnej imprezie. Więc niech
  • Odpowiedz
1) Wilku nie zorganizuje wykopoczty

@sasik520: no ok, załóżmy..

2) b__g może to wszystko rzucic (ja bym rzucił w obliczu takiej afery, poczułbym się niechciany)

@sasik520: Jeśli rzuci i napisze że jest zdecydowany, to nie widzę problemu dlaczego nie miałby ktoś
  • Odpowiedz
@kicioch: Oczywiście, że zależy od zarządu wykopu. Powiedzieli by, że nie wspierają już jego inicjatywy a wszystkie akcje o charakterze promocyjnym będą na wykopie banowane - no i co im zrobi ? Zabiorą mu tag wykopoczta i dostęp do konta, to przecież się nie zesra. Zaczną organizować to sami lub znajdą innego chętnego który pomoże postawić nową stronę ect. Dlatego nie rozumiem Wilka który tak sobie postanowił p----------ć komuś jego
  • Odpowiedz
@Grzabek: Nie trzymam nikogo strony więc nie muszę nic przestawać.

Pamiętasz wykopocztę bez wsparcia wykopu, czy tak średnio? Wykop nie zawsze był tak obecny przy tej akcji jak jest teraz, a jednak Wykopoczta bardzo dobrze sobie radziła.
Tego banowania nawet nie skomentuje, bo to śmieszne.
  • Odpowiedz
@kicioch: Pamiętam te czasy, trochę tutaj spędziłem lat.

No dobra, może nie sprecyzowałem - nie same akcje promocyjne wykopoczty tylko jego wersji wykopoczty.
  • Odpowiedz
anon który nawet nigdy nie brał udziału w wykopoczcie


@Grzabek: do dziś bardzo chwalę sobie zestaw do otwierania i dbania o winko który przyjechał z Austrii ( ͡° ͜ʖ ͡°) A ty nawet nie pofatygowałeś się polurkować czy masz rację ( ͡º ͜ʖ͡º
  • Odpowiedz
@wilku1984: Pofatygowałem się na Twój profil, nie ma tam odznaki więc ¯_(ツ)_/¯. Nie będę przecież stalkował całego Twojego profilu. Ale skoro już zwróciłem Twoją uwagę - mógłbyś dodać jakieś np dowody na przeprowadzone przez Ciebie rozmowy z Wykopem i B_G ? Bo skoro już robisz aferę, to chociaż udowodnij nam, że faktycznie tak było .
  • Odpowiedz