Wpis z mikrobloga

@Mirrak: rozumiem, że zmierzasz do obalenia koncepcji socjalizacji? xD Odnośnie historii badań nad tematem masz obszerny artykuł na angielskiej wiki. Bardziej polecam jednak tekst o socjalizacji pierwotnej - do której konkretnie się tutaj odnoszę - w którym masz jak krowie na rowie wymienionych takich tytanów intelektu jak Parsons, Freud, Mead, Cooley czy Piaget. Pisząc, że temat nie ma nic wspólnego z socjalizacją pierwotną mocno się ośmieszasz i pokazujesz, że jesteś mocno
@gnt_1: jasne, że tak - krypto patole i inni pedofile też. Pamiętaj, że pisząc "pedały" dopuszczasz się niewybaczalnej zbrodni - o ironio - na tolerancji. Brzydkie, nacechowane negatywnie słówka wolno stosować jedynie mówiąc o wrogach oświeconej lewicy.
@4tek: Znowu dygresje znowu nie na temat..ok, jeszcze raz.

To nie odpowiada na moje pytanie. Proszę o konkretny link do badań naukowych, peer review, o tym jakie były to badania, próbka reprezentatywna itd.

To co napisałeś to zwykła ucieczka od tematu poprzez zastosowanie ad hominem. Temat nie ma nic wspólnego z socjalizacja pierwotną. A jak tak to wskaż w badaniach jakiś związek przyczynowo skutkowy a nie uciekasz od dyskusji nie podając
@Mirrak: po raz kolejny powoli tłumaczę - wiedza na temat socjalizacji to agregat kilkudziesięciu lat badań naukowców przez duże N, których kompetencji nie podważysz choćbyś nie wiem jak się starał. Mechanizm socjalizacji jest tak oczywisty i silnie ugruntowany w nauce, że nikt poważny go nie kwestionuje. Zachowujesz się jak płaskoziemiec, który prosi o konkretny link do szczegółowych badań na temat krzywizny horyzontu.

Widzę jednak, że jedynie zgrywasz totalnego ignoranta - masz
@4tek:
Znowu nie rozumiesz znowu uciekasz od odpowiedzi na pytania i znowu dygresja. Jeszcze raz.

To nie odpowiada na moje pytanie. Proszę o konkretny link do badań naukowych, peer review, o tym jakie były to badania, próbka reprezentatywna itd.

To co napisałeś to zwykła ucieczka od tematu poprzez zastosowanie ad hominem. Temat nie ma nic wspólnego z socjalizacja pierwotną. A jak tak to wskaż w badaniach jakiś związek przyczynowo skutkowy a
@Mirrak: po raz kolejny powoli tłumaczę - wiedza na temat socjalizacji to agregat kilkudziesięciu lat badań naukowców przez duże N, których kompetencji nie podważysz choćbyś nie wiem jak się starał. Mechanizm socjalizacji jest tak oczywisty i silnie ugruntowany w nauce, że nikt poważny go nie kwestionuje. Zachowujesz się jak płaskoziemiec, który prosi o konkretny link do szczegółowych badań na temat krzywizny horyzontu.

Widzę jednak, że jedynie zgrywasz totalnego ignoranta - masz
@4tek:

Nadal:

Znowu nie rozumiesz znowu uciekasz od odpowiedzi na pytania i znowu dygresja. Jeszcze raz.

To nie odpowiada na moje pytanie. Proszę o konkretny link do badań naukowych, peer review, o tym jakie były to badania, próbka reprezentatywna itd.

To co napisałeś to zwykła ucieczka od tematu poprzez zastosowanie ad hominem. Temat nie ma nic wspólnego z socjalizacja pierwotną. A jak tak to wskaż w badaniach jakiś związek przyczynowo skutkowy
@Mirrak: dobra kończę tę żenadę - ja dla odmiany jestem dorosłym i poważnym gościem. Nie moją rolą jest poszerzanie Twoich wąskich horyzontów - jeżeli zamykasz się na koncepcje wybitnych naukowców, a w zamian wybierasz bajki homopropagandystów i kucyki pony to świadczy niestety już tylko o Tobie ¯\_(ツ)_/¯
To jako dzieci poprzez obserwację uczymy się, w jaki sposób stworzyć normalną rodzinę w przyszłości.


@4tek: Osoby lgbt w zdecydowanej większości sytuacji zostały wychowywane przez pary heteroseksualne. I również zakładają normalne rodziny w przyszłości - wchodzimy w związki, zakładamy rodziny jednopłciowe, mamy dzieci (adopcja, invitro, inseminacja, surogacja).
@4tek to ja może z innej strony. A lepiej jak jest dziecko wychowywane przez parę homo czy w sierocińcu? Bo z tego co wiem to na nadmiar rodzin adopcyjnych nikt nie narzeka
@plushy: bez wątpienia lepszą opcją jest adopcja przez parę homo - chyba wynika to jednoznacznie z moich wypowiedzi. Ale to totalnie wydumana sytuacja, bo jednak jesteś niedoinformowany - heteroseksualnych par chętnych do adopcji jest dużo i muszą czekać "w kolejce"

@artpop: zauważ, że Wasze rodziny to próba naśladownictwa tych prawdziwych - omawiany tu temat dzieci jest dobrym tego przykładem.
@4tek:
,,dobra kończę tę żenadę - ja dla odmiany jestem dorosłym i poważnym gościem,,

Który nie potrafi odpowiedzieć na proste pytanie i ucieka od niego aż miło xd.

,, Nie moją rolą jest poszerzanie Twoich wąskich horyzontów ,,

Twoją rolą jest odpowiedzenie na pytanie. I nie wywiązałeś sie z tego :v

,,jeżeli zamykasz się na koncepcje wybitnych naukowców, a w zamian wybierasz bajki homopropagandystów i kucyki pony to świadczy niestety już
@Mirrak: odblokowałeś się!

Skąd pomysł, że moją rolą jest odpowiadanie na Twoje źle sformułowane pytania? Dlaczego w ogóle uznałeś, że to ja mam być stroną przepytywaną, a Ty możesz ignorować moje pytania? Dlaczego uważasz, że powszechnie akceptowana uniwersalna koncepcja dotycząca wpływu opiekunów na kształtowanie kompetencji społecznych dzieci nie powinna dotyczyć akurat tęczowych "rodzin"? Czy socjalizacja pierwotna to Twoim zdaniem blaga? Jeżeli nie - czym zatem wg Ciebie jest?

To zaledwie kilka