Aktywne Wpisy
TurboEgo +28
czy jak człowiekowi resztki mózgu się starzeją to idzie na ryby, grzyby i interesuje się olimpiadą, gałą i polityką?
Nie znam ani jednej osoby w wieku do 25 r.ż. która by była zainteresowana powyższą tematyką (tzw boomerskim hobby) xD
Nie znam ani jednej osoby w wieku do 25 r.ż. która by była zainteresowana powyższą tematyką (tzw boomerskim hobby) xD
daro1 +2
Jakie są Wasze doświadczenia z jazdą małym samochodem miejskim w segmencie A lub B z silnikiem benzynowym 1.0 - 1.2 na długich trasach? Mam tu na myśli jazdę drogą ekspresową albo autostradą kilka godzin i setki kilometrów. Mam VW Polo 9N z silnikiem 1.2 12V w benzynie z 2003r i tylko tak się zastanawiam co by się stało z silnikiem gdyby przez parę godzin jechać z prędkością 100-120km/h drogą ekspresową? Autostradą to
#4konserwy #neuropa #homoseksualizm #lgbt #supernjus #neoreakcja #dobrazmiana
Komentarz usunięty przez autora
Co również jest kłamstwem - odsyłam do wkejonego przeze mnie artykułu, który właśnie o tym jest. Publicznie łżesz i wygłaszasz szkodliwe opinie - fanatycy twojego pokroju nie mają wstydu ani sumienia.
Wychowanie w rodzinie patusów na nowego patusa to natomiast gorszy wariant (nie wiem dlaczego akurat tak przed tym się bronisz, jeżeli dotknąłem jakiejś drażliwej osobistej kwestii to przepraszam, nie to było moim celem) dlatego, że
@4tek:
Które to stanowisko nauki niby?
To co napisałeś to zwykła ucieczka od tematu poprzez zastosowanie ad hominem. Temat nie ma nic wspólnego z socjalizacja pierwotną. A jak tak to wskaż w badaniach jakiś związek przyczynowo skutkowy a nie uciekasz od dyskusji nie podając argumentów.
@Nocnik123: rodzina w której jest dwóch ojców lub dwie matki, to rodzina niepełna - dziecko nie poznaje pełnych wzorców. Zatem to czyni dziecko "upośledzone" względem innych dzieci. Upośledzenie oczywiście polega na tym, że pewne wzorce jeśli pozna, to znacznie później.
Notabene podobne problemy występują w rodzinach niepełnych. No, ale poprawność polityczna wmawia, że jeśli rodzina jest niepełna, ale heteroseksualna, to jest dysfunkcyjna, ale gdy rodzina niepełna jest homoseksualna (czyli 100% takich rodzin) jest już w pełni ok. To raczej robienie panny lekkich obyczajów z logiki i psychiki dzieci.
Jest mnóstwo rodzin heteroseksualnych, które oczekują na adopcję. I to one w pierwszej kolejności powinny adoptować dzieci, ze względu na
Słownik PWN: kryminalista «osoba oskarżona i skazana przez sąd za przestępstwo kryminalne»
Jak rozumiem homoseksualizm był przestępstwem natury raczej obyczajowej. Stop kalkom-kalekom z angielskiego.