Wpis z mikrobloga

@Nienagrani_PL: Nie. Po pierwsze tryb Blackout wygląda jak upośledzony PUBG z dodatkowym chromosomem. Na pewno grających nie zabraknie, bo to CoD. Ale wyłącznie dla tego trybu gry kupować nie będą.

Niemniej jednak naprawdę wygląda ten BR w wykonaniu CoD bardzo słabo. Mapka jest miniaturowa i bardzo słabo zaprojektowana, mechanika strzelania nijak nie pokrywa się ze specyfiką tego typu rozgrywki, do tego ilość graczy jest makabrycznie ograniczona.
@jaqqu7: No a tak na poważnie to mechanika strzelania to przecież projectile tak jak w pubgu a te 20 graczy mniej nie wpływa na jakość rozgrywki. Po prostu mniej będzie się wyświetlać na killfeedzie w pierwszej minucie gry. A mapka jest mała bo wyciągnęli wnioski z map pubgowskich (oprócz tej nowej małej bo ona jest akurat dobra) gdzie czasem idziesz 10 minut i 0 akcji.
Przecież blackout #!$%@? pubga w każdej kategorii.


@United: No tak średnio bym powiedział. Owszem PUBG pod względem technologicznym nadal jest w rozsypce, ale podstawowe mechaniki rozgrywki są ogarnięte i dostosowane do modelu rozgrywki.

Blackout wygląda na coś przyszykowane w 10 minut na kolanie, tak żeby skapitalizować popularność Battle Royale. Odtwórcze, klaustrofobiczne jak na taki tryb z modelem strzelania nie przystosowanym do tego typu rozgrywki. Próba adaptacji mechaniki dostosowywanej do malutkich map...
@United: Ale w tym modelu z CoD - rozgrywka jest o dużo, dużo za szybka jak na BR. Całą esencją battle royale jest pewien powtarzalny cykl: zebranie lootu -> krótki intensywny moment akcji -> dłuższy czas oczekiwania i napięcia -> zapętl. W Blackout jest to całkowicie zaburzone i niesatysfakcjonujące.
@United: Już zdecydowanie lepiej rozwiązali to w Techlandzie w dodatku do Dying Light, gdzie zdekonstruowali rozgrywkę Battle Royale i złożyli z niej coś swojego.
@jaqqu7: Szybkość rozgrywki to kwestia indywidualna. Dla mnie np midgame w pubgu jest strasznie nudny (dlatego gram tylko na tej nowej mapie) i gdy zaczynałem to takie czekanie w niepewności i stresie na to co się wydarzy było całkiem fajne to tak jak już przegrałem te 100h to niestety ale przestało mnie to bawić. Taki np fortnite daje ci wybór czy chcesz grać mega agresywnie ale też mega ostrożnie co jest