Wpis z mikrobloga

Szybkie prowo na poderwanie was od komputerów, ale teraz serio. Czy w dniu jutrzejszym, major Wojska Polskiego, Wojciech Suchodolski - Wiceprzewodniczacy Biura Interwencji Obywatelskich, opuści prezydencki pałac przy ulicy Szkolnej? Niesie to za soba szereg konsekwencji. Po pierwsze - Wszechpotężne wpływy murowanego kandydata na prezydenta RP, Krzysztofa Kononowicza. Bedac w sporze z tym człowiekiem nie można liczyć na udana przyszłość. Pan Suchodolski nie tylko i nie znajdzie mieszkania, ale nikt go nie zatrudni. Posady w spółkach państwa nie dostanie, o prywatnych inwestorach, multimilionerach z Podlasia, może zapomnieć. Krzysztof Kononowicz regularnie spotyka się z nimi na tajnych zjazdach, gdzie załatwiaja swoje sprawy. Druga sprawa - mieszkanie. Kto będzie chciał wynajac posiadłość zdrajcy stanu? Zapewne nikt. Jeśli jutro gubernator Podlasia, jego ekscelencja Krzysztof Kononowicz zdecyduje się skazać swego szambelana na wygnanie, uczyni go automatycznie bezdomnym i bezrobotnym. Jego życie zmieni się diametralnie. Mógł zostać u boku Kononowicza. Za 2 lata byłby Ministrem Spraw Zagranicznych i awansowany w stopniu generała. Zamieszkałby w Pałacu Prezydenckim jako wierny towarzysz pana Kononowicza i jego przyszłej małżonki, pierwszej damy Rzeczpospolitej - Ewy. Teraz jest na życiowym zakręcie.

O roszczeniach majatkowych nie ma co mówić. W krzakach internetu nie ma, więc laptop zostaje u Konona.

#kononowicz
#konon
#bialystok
#szkolna17
#mexicano
#major
#suchodolski
#podlasie
#prezydent
  • 5