Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy to ze ktos pali zioło to powod do zerwania? Spotykam sie z niebieskim od 3 miesiacy. Wydaje mi sie, ze jest zaangazowany. Jest mily, przystojny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Po miesiacu sam mi sie przyznal ze pali od 7 lat 2 razy w tygodniu. Najpierw uznalam ze ok, co mi to przeszkadza ale jak wiecej o tym mysle to jednak mi to przeszkadza. Ja sama nie pale, pije na jakis weselach tylko. Skoro on pali 7 lat to nagle nie przestanie, poza tym nie widze sensu w zabranianiu mu czegokolwiek bo i tak pewnie bedzie to robil tylko nie przyzna sie. Probowalam z nim gadac o tym ale "w innych zwiazkach tez palilem i bylym to nie przeszkadzalo". Ja po prostu sie do tego nie przekonam, nie bedzie to spoko ze on sobie pali bo po prostu ja tego nie zaakceptuje i tyle. Zawsze bedzie mi to przeszkadzalo. Tak samo jakby przeszkadzaly mi fajki. Tak naprawde to jedyna jego wada bo naprawde to fajny niebieski ale on nie przestanie, ja nie zaakceptuje wiec nie wiem czy jest sens angazowac sie bardziej.
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 69
@AnonimoweMirkoWyznania: A czemu jesteś taka anty? Paliłaś kiedyś? Jaki masz stosunek do alkoholu? Wygląda na to, że szkoda Waszego czasu, rozstańcie się w zgodzie, powodzenia w szukaniu jakiegoś kolesia bez nałogów, a Twojemu chłopu jakiejś babki co nie brzydzi się zajarać czasem gibsztyla albo #!$%@?ć wiadro z wanny yo. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję to zapal z nim i zróbcie r u c h a n i e. Jak Ci się nie
@AnonimoweMirkoWyznania: @JudeMasonPolakozerca: no dokładnie. Jak kolega napisał, co takiego się z nim złego dzieje, że nie pozwalasz mu zapalić sobie dwa razy w tygodniu?

Powiem Ci ze moje zona miała identyczne podejście, do czasu aż nie zobaczyła jak to wszystko wygląda z praktycznej strony.

Zapaliłem przy niej, porozmawialismy, uświadomiłem ja, że jeśli dwa razy w miesiącu sobie zapalne to na nic to nie wpływa. Wszystko mam ogarnięte, a palę tylko
@AnonimoweMirkoWyznania: od cpunow z daleka z reszta widzisz sama jaki poziom przedstwiaja reprezentanci wyzej. Tego nie widac od razu, po pol roku obserwacji bedziesz juz mogla wskazac dokladne zachowania chlopaka, ktore sa konsekwencja palenia.

I tak samo alkohol jest zly rzuca sie na mozg. Papierosy sa zle 90% ludzi z nowotworem pluc, krtani palilo(a 40 lat temu promowali je jako dzialajace zrowotnie xDDDD serio, sprawdzcie sobie) .
A Marihuana nastepna z
@Annaroth: @AnonimoweMirkoWyznania: ewentualnie spróbuj z nim iść na ustępstwa, niech ograniczy właśnie do kilku dni w miesiącu wpierw, a potem raz czy dwa razy na miesiąc.

Zauważ że on nie chodzi o dziwki, albo #!$%@? się z kibolali w lesie, gość zwyczajnie sobie zapali i pewnie w grę pogra czy film obejrzę.

Przesadasz na moje
OP: @Fafnucek gdybym byla pewna ze nie chce z nim byc to prostu powiedzialabym mu to. Dodalam wpis bo myslalam ze moze ktos mi pokaze inna strone tego, ze moze palil kilka lat i przestal, wszystko jest ok. Ja raczej jestem po prostu spokojna i mimo 26 lat nie mam do czynienia np z ziolem ani moje kolezanki wiec nie mam z kim pogadac. Tak jak pisalam, wiecej jakis wad w
Skoro on pali 7 lat to nagle nie przestanie, poza tym nie widze sensu w zabranianiu mu czegokolwiek bo i tak pewnie bedzie to robil tylko nie przyzna sie.

Tak naprawde to jedyna jego wada bo naprawde to fajny niebieski ale on nie przestanie, ja nie zaakceptuje wiec nie wiem czy jest sens angazowac sie bardziej.


@AnonimoweMirkoWyznania: jesteś mądra. 3 miesiące to śmieszny okres, rozejdźcie się w swoje strony skoro nie