Mirki, potrzebuję rady. Mój #rozowypasek z którą jestem od 7 miesięcy odwaliła ostatnio niezłą imbę... Możliwe, że to ja odwaliłem bardziej ale o tym zaraz.
Gdy się poznaliśmy rozmawialiśmy o naszej przeszłości, ja mam 28 lat, ona 22. Ona jest dziewicą (tzn. była zanim poszliśmy do łóżka) a ja już kiedyś spałem z dziewczyną #wygryw. Tylko, że wstydziłem się tego w jakich okolicznościach do tego doszło (żadna #roksa czy coś, dłuższa historia) więc powiedziałem jej że jestem prawiczkiem. Ona była z tego powodu bardzo szczęśliwa, dużo mówiła na ten temat - ile dla niej znaczy to, że oboje przeżyjemy swój pierwszy raz razem i że jestem "niezbrukany". Ostatnio gdy zbliżały się moje urodziny powiedziała że ma dla mnie prezent. Myślałem, że kupiła albo zrobiła coś fajnego a ona zaplanowała nasz pierwszy raz #seks.
Było naprawdę super, wieczór był wspaniały ale miałem wyrzuty sumienia i następnego dnia przyznałem jej się, że już kiedyś uprawiałem seks. Tak wściekłej nie widziałem jej nigdy... Spaliśmy ze sobą w piątek a od tego czasu odpisała mi tylko dwa razy, w tym raz na messengerze gdzie mi napisała dlaczego się tak obraziła (pic rel). Co teraz? Pytanie głównie do #rozowepaski jak załagodzić tę sytuację? Tamta dziewczyna nic dla mnie nie znaczyła, ten związek jest dla mnie ważny i chciałbym to jakoś naprawić ale moja dziewczyna mówi, że brzydzi się mnie, że gdy myśli o tym że mój penis był w innej lasce to nie może na mnie patrzeć. Z góry dzięki za rady.
Oczywiście, gdyby był szczery, to pewnie nie byliby razem, ona by się nie zakochała
@EdekMoczygeba: to chyba lepsze niż sprawianie niepotrzebnego cierpienia. Skoro by się w nim nie zakochała to znaczy że to nie jest dziewczyna dla niego. Ty się ogarnij człowieku bo nieszczerość tworzy taką samą spirale #!$%@? jak agresja.
@chilling: jeszcze raz Ci napiszę: dorośniesz, to zrozumiesz, że życie nie jest czarno-białe, a pomyłki się zdarzają. A jeśli już się zdarzą, to trzeba wyciągnąć z nich wnioski i zrobić wszystko, aby przyniosły jak najmniej negatywnych skutków. Spiralą #!$%@? jest właśnie niszczenie wszystkiego jak buldożer w imię idei szczerości. Rozumiem, że kierując się swoją ideą podchodzisz do ludzi i mówisz "kochanie, zobacz jak Ci tłuszcz na bokach wystaje", "ten posiłek, nad
niszczenie wszystkiego jak buldożer w imię idei szczerości.
@EdekMoczygeba: przede wszystkim to coś co tutaj wymieniasz to jest kolejna nieszczerośc. Zwiazek zbudowany na kłamstwie sam w sobie jest klamstwem.
Zgadzam się, że warto wyciągac wnioski i nie rozpatrywac zycia czarno-bialo. Niemniej jednak budowania związku bez całkowitej szczerości od samego początku to farsa i źródło wszystkim związkowych nieszczęśc o których poczytac możesz w tagu #zwiazki i #logika....
@EdekMoczygeba:Przykłady które mi dałeś są przekoloryzowane. Ale popatrzmy na inny - bardziej popularny - udawany orgazm. Kobieta ktora udaje orgazm bedzie dostawac wiecej takiego seksu, ktory w oczach mezczyzn orgazm jej ten dał.
@Kraciacho: o niedojrzałości to świadczy ruchanie się byle jak, z byle kim, byle gdzie. To, że niektórzy jednak przywiązują do tego wagę i nie ruchają się jak króliki czy więźniowie gułagu, czyli przy byle okazji w byle jakich okolicznościach i z pierwszą osobą, która się nawinie, nie świadczy ani o zaścianku ani o niedojrzałości.
Nie ma co robić z seksu czegoś mistycznego, ale jeśli dla tej dziewczyny
Umiałbyś żyć z kimś, przytulać kogoś, całować, uprawiać seks z osobą, którą zdradziłeś? WTF?
@ruok: pewnie byłoby mi ciężko, ale mając do wyboru niszczenie rodziny w imię ulżenia własnemu sumieniu, a wzięcie tego ciężaru na klatę i zrobienia wszystkiego, aby nigdy więcej się to nie powtórzyło i nigdy nie zranić najbliższych mi osób, wybrałbym to drugie. Pewnie nie byłoby mi lekko, ale to ja nawarzyłem tego piwa i ja muszę się
Jak jesteś na tyle upośledzony, żeby kogoś z kim spędzasz życie zdradzić i potem jakby nigdy nic z nim żyć to odbierasz tej osobie szansę na poznanie kogoś wartościowego przez swój egoizm.
Przykłady które mi dałeś są przekoloryzowane. Ale popatrzmy na inny - bardziej popularny - udawany orgazm. Kobieta ktora udaje orgazm bedzie dostawac wiecej takiego seksu, ktory w oczach mezczyzn orgazm jej ten dał.
@chilling: Moje przykłady nie są przekoloryzowane, a jedynie w 100% oddają ideę szczerości, a przecież szczerość w każdym związku jest najważniejsza, prawda? Co do udawanego orgazmu - wiadomo, że nie jest to dobre, ale rozumiem, że kobiecie może
Jak jesteś na tyle upośledzony, żeby kogoś z kim spędzasz życie zdradzić i potem jakby nigdy nic z nim żyć to odbierasz tej osobie szansę na poznanie kogoś wartościowego przez swój egoizm.
@ruok: Może czytaj ze zrozumieniem i nie przekręcaj tego, co napisałem? Bo taka rozmowa, gdzie odpowiadasz nie na moje, a wymyślone przez siebie teksty, jest kompletnie bez sensu. Nie "jak gdyby nigdy nic", tylko:
@rybsonk: Ku.wa! Nauczka dla wszystkich facetów, którzy po seksie robią się miętcy. Przede wszystkim nie kłam. A jak już skłamałeś, to idź w zaparte i nie pozwalaj sobie na momenty słabości, jeżeli kłamstwo jedyne co robi to sumienie rusza. Po co obciążać prawdą innych kiedy to niczego nie zmieni? Żeby sobie ulżyć? Jak złapią Cię za rękę, to mów, że nie Twoja. ;)
No jasne. Tylko jak się pokłócą, to będzie mu wypominała.
Jak dla mnie.. dobrze, ze jej powiedziales prawdę. Może kiedyś w jakiś sposób by się o tym dowiedziała i wtedy na pewno nie miał byś szans, teraz raczej je masz.
A niby jak miałaby się dowiedzieć?
No i moim zdaniem powinieneś jej powiedzieć o tym, ze seks z tamta dziewczyna nic dla Ciebie nie
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Gdy się poznaliśmy rozmawialiśmy o naszej przeszłości, ja mam 28 lat, ona 22. Ona jest dziewicą (tzn. była zanim poszliśmy do łóżka) a ja już kiedyś spałem z dziewczyną #wygryw. Tylko, że wstydziłem się tego w jakich okolicznościach do tego doszło (żadna #roksa czy coś, dłuższa historia) więc powiedziałem jej że jestem prawiczkiem. Ona była z tego powodu bardzo szczęśliwa, dużo mówiła na ten temat - ile dla niej znaczy to, że oboje przeżyjemy swój pierwszy raz razem i że jestem "niezbrukany". Ostatnio gdy zbliżały się moje urodziny powiedziała że ma dla mnie prezent. Myślałem, że kupiła albo zrobiła coś fajnego a ona zaplanowała nasz pierwszy raz #seks.
Było naprawdę super, wieczór był wspaniały ale miałem wyrzuty sumienia i następnego dnia przyznałem jej się, że już kiedyś uprawiałem seks. Tak wściekłej nie widziałem jej nigdy... Spaliśmy ze sobą w piątek a od tego czasu odpisała mi tylko dwa razy, w tym raz na messengerze gdzie mi napisała dlaczego się tak obraziła (pic rel). Co teraz? Pytanie głównie do #rozowepaski jak załagodzić tę sytuację? Tamta dziewczyna nic dla mnie nie znaczyła, ten związek jest dla mnie ważny i chciałbym to jakoś naprawić ale moja dziewczyna mówi, że brzydzi się mnie, że gdy myśli o tym że mój penis był w innej lasce to nie może na mnie patrzeć. Z góry dzięki za rady.
#zwiazki #zalesie #smutnazaba #niebieskiepaski #niebieskipasek #pytanie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
źródło: comment_BdM6XiWqX8JZCtX6jLYKS0uvb1JLmnRY.jpg
Pobierz@EdekMoczygeba: to chyba lepsze niż sprawianie niepotrzebnego cierpienia. Skoro by się w nim nie zakochała to znaczy że to nie jest dziewczyna dla niego. Ty się ogarnij człowieku bo nieszczerość tworzy taką samą spirale #!$%@? jak agresja.
źródło: comment_bhqPkIlKIvSIGb3bcPKYj26HbEZPpjCq.gif
Pobierz@EdekMoczygeba: przede wszystkim to coś co tutaj wymieniasz to jest kolejna nieszczerośc. Zwiazek zbudowany na kłamstwie sam w sobie jest klamstwem.
Zgadzam się, że warto wyciągac wnioski i nie rozpatrywac zycia czarno-bialo. Niemniej jednak budowania związku bez całkowitej szczerości od samego początku to farsa i źródło wszystkim związkowych nieszczęśc o których poczytac możesz w tagu #zwiazki i #logika....
Umiałbyś żyć z kimś, przytulać kogoś, całować, uprawiać seks z osobą, którą zdradziłeś? WTF?
Ja rozumiem autora, że się przyznał i mimo tego, że zrobił błąd mam nadzieję, że dziewczyna da mu szansę.
Komentarz usunięty przez autora
@Kraciacho: o niedojrzałości to świadczy ruchanie się byle jak, z byle kim, byle gdzie. To, że niektórzy jednak przywiązują do tego wagę i nie ruchają się jak króliki czy więźniowie gułagu, czyli przy byle okazji w byle jakich okolicznościach i z pierwszą osobą, która się nawinie, nie świadczy ani o zaścianku ani o niedojrzałości.
Nie ma co robić z seksu czegoś mistycznego, ale jeśli dla tej dziewczyny
@ruok: pewnie byłoby mi ciężko, ale mając do wyboru niszczenie rodziny w imię ulżenia własnemu sumieniu, a wzięcie tego ciężaru na klatę i zrobienia wszystkiego, aby nigdy więcej się to nie powtórzyło i nigdy nie zranić najbliższych mi osób, wybrałbym to drugie. Pewnie nie byłoby mi lekko, ale to ja nawarzyłem tego piwa i ja muszę się
Jak jesteś na tyle upośledzony, żeby kogoś z kim spędzasz życie zdradzić i potem jakby nigdy nic z nim żyć to odbierasz tej osobie szansę na poznanie kogoś wartościowego przez swój egoizm.
@chilling: Moje przykłady nie są przekoloryzowane, a jedynie w 100% oddają ideę szczerości, a przecież szczerość w każdym związku jest najważniejsza, prawda?
Co do udawanego orgazmu - wiadomo, że nie jest to dobre, ale rozumiem, że kobiecie może
@ruok: Może czytaj ze zrozumieniem i nie przekręcaj tego, co napisałem? Bo taka rozmowa, gdzie odpowiadasz nie na moje, a wymyślone przez siebie teksty, jest kompletnie bez sensu.
Nie "jak gdyby nigdy nic", tylko:
Jak złapią Cię za rękę, to mów, że nie Twoja. ;)
Może ci da jeszcze szansę, ale będzie ciężko
No jasne. Tylko jak się pokłócą, to będzie mu wypominała.
A niby jak miałaby się dowiedzieć?