Aktywne Wpisy
Kopyto96 +195
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +53
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Friedrich Wilhelm Voigt, 57-letni szewc pochodzący z Tylży, 16 października 1906 roku zagrał na nosie wszechobecnemu pruskiemu autorytetowi żołnierskiemu przez paradowanie po ulicach Köpenick w mundurze z "drugiej ręki".
Wystarczyło zebranie odpowiedniej ilości marek i zakupienie części składających się na pruski mundur. W ten oto sposób postawił na nogi całe niemieckie miasto.
Nie wychodząc z roli, hochsztapler zdołał objąć kontrolę nad małą grupą oficerów, którzy podążyli za nim bez oporu, i zaprowadzić ich do miasteczka Köpenick (dzisiejsza dzielnica Berlina). Tam mężczyzna zabarykadował ratusz swoimi ludźmi, wydał rozkaz aresztowania burmistrza Georga Langerhansa i skonfiskował około 4000 marek należących do magistratu. Następnie oddalił się pociągiem, przebierając się w cywilne ubranie. Wcześniej zobowiązał swoją drużynę do odeskortowania więźnia do berlina na przesłuchanie. Za udaną współpracę ufundował każdemu swojemu żołnierzowi kiełbasę z piwem.
O całej sprawie dowiedział się wkrótce sam cesarz Wilhelm II - według anegdot historia ta doprowadziła go do łez. Voigt potraktowany został bardzo łagodnie, skazany na zaledwie 4 lata więzienia. Po wyjściu na wolność żył dzięki sławie, sprzedając pocztówki ze swoją podobizną i dzieląc się swoją niezwykłą historią.
Na zdjęciu:
Friedrich Wilhelm Voigt (1849-1922), pruski szewc i hochsztapler podczas aresztowania.
#wmrokuhistorii #ciekawostki #historia #niemcy #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne
@w-mroku-historii: Myślałem że na zdjęciu jest Albert Fish i spodziewałem się smutnej historii,