Wpis z mikrobloga

Miałem ostatnio okazję posiedzieć w KIA Stinger w najpełniejszej wersji wyposażeniowej (niestety bez możliwości przejażdżki). Ależ to auto na mnie pozytywnie zadziałało, na żywo wygląda 2x lepiej niż na zdjęciach i filmach (ʘʘ). Świetnie wyglądający kokpit, bardzo dobre wykończenie, masywna bryła pojazdu trafiająca w stu procentach w mój gust (łącznie z tym szerokim tyłem). A najlepsze jest to, że spokojnie może służyć jako samochód dla rodziny 2+1 i od biedy dla 2+2.

Na razie będę trzymał się kompaktów, ale już wiem co poważnie rozważę za 3-4 lata ( ͡° ͜ʖ ͡°). Wiem, że ciężko w to uwierzyć, ale w środku czułem się lepiej niż w BMW serii 5, czy Mercedesie E AMG, pomimo, że wiem, iż są to znacznie lepsze samochody.

#samochody #motoryzacja #kia #kiastinger
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Co masz na myśli? ;)


@wjtk123: w Mercedesie, Audi, BMW, czy generalnie w markach "premium" masz mozliwosc dokupic opcje i materialy, ktorych w Stingerze nie znajdziesz. To jest punkt na korzysc "premium"(pomijajac, ze somsiadowi oko bardziej zbieleje, jak zobaczy u Ciebie pod domem niemiecki rydwan prestizu a nie Kie).
Natomiast kupujac Mercedesa, Audi, BMW czy inne "premium" w cenie Stingera, dostaniesz przewaznie gunwo z prestizowym znaczkiem. Nie te parametry, nie
  • Odpowiedz
@bidzej: Zdaję sobie sprawę, że nawet w wersji średniego wyposażenia ,,niemieckie rydwany prestiżu" górują na kijanką na wielu płaszczyznach, dlatego oznaczyłem je jako ogólnie lepsze pojazdy, przy czym oczywiście za cenę Stingera nie dostaniemy tak dobrze doposażonego pojazdu marki ,,premium".

Po prostu w swoim przedziale cenowym Stinger wydaje się bardzo mocną pozycją, dla mnie osobiście pod względem wizualnym i użytkowym znacznie ciekawszą niż np. Arteon.
  • Odpowiedz
nawet w wersji średniego wyposażenia ,,niemieckie rydwany prestiżu" górują na kijanką na wielu płaszczyznach


@wjtk123: no wlasnie nie na tak wielu, a miejscami dostaja baty - o to sie tu rozchodzi.
  • Odpowiedz
@bidzej: Na papierze KIA czasami wygląda tak samo albo lepiej, jednak w rzeczywistości różnie z tym bywa. Jak się wczytasz w różne opinie to mimo wszystko ludzie zauważają, że jakość systemów asystujących w niemieckich markach (aktywny tempomat, asystent martwego punktu itd.), czy ergonomii (rozplanowanie systemu inforozrywki) jest znacząco wyższa niż analogicznych systemów oferowanych przez KIA, pomimo że teoretycznie KIA oferuje to samo za niższą cenę.
  • Odpowiedz
jakość systemów asystujących w niemieckich markach (aktywny tempomat, asystent martwego punktu itd.), czy ergonomii (rozplanowanie systemu inforozrywki) jest znacząco wyższa niż analogicznych systemów oferowanych przez KIA


@wjtk123: a to akurat jest bzdura kwadratowa. Moze bym w to uwierzyl, gdybym sam nie mial Kii.
  • Odpowiedz
@bidzej: Cóż, to nie wiem już komu wierzyć ;). Jeden mireczek zdawał relację z eksploatacji swojego Stingera i zwracał uwagę min. na fatalny tempomat.
  • Odpowiedz
@wjtk123: Kierownica w Stingerze to nieporozumienie. Użyć tak tandetnego plastiku z samochodzie za 150 tys.? Poza tym w środku nie jest zbyt przestronnie + mały bagażnik. Design wnętrza w dniu premiery wygląda przestarzale.
  • Odpowiedz
jakość systemów asystujących w niemieckich markach jest znacząco wyższa


@wjtk123: w jakich niby? Jeździłem nowym passatem. Asystent woła o pomstę do nieba! Jeżdżenie z nim + aktywnym tempomatem to proszenie o kłopoty.
  • Odpowiedz
  • 0
@ROCKNROLLLA: Ale się dokopałeś do tego wpisu. podziwiam xD. Wygrała cebula (zakupowa i eksploatacyjna) i kupiliśmy z żoną hybrydową Corollę Kombi ;).

Stinger pozostaje opcją na przyszłość ;). EDIT: nie zostaje, właśnie przeczytałem, że zakończono jej produkcję ;).
  • Odpowiedz