Wpis z mikrobloga

#braciawniewierze!

Dostałem książkę Giertycha za darmo, przeczytałem z ciekawości. Myślałem, że będzie po prostu zabawnie, jednak im więcej czytałem, tym bardziej byłem przerażony.

Kreacjonistów wrzucam bez cienia wahania do tej samej grupy, co płaskoziemców, wyznawców starożytnych astronautów, i geocentrystów. Zazwyczaj czytanie wypocin tych grup ludzi to niezła rozrywka, są to zazwyczaj ludzie, którzy na biologii średnio uważali, za to mama od dzieciństwa prowadziła do lokalnej świątyni Jahwe, a których ktoś nakręcił i teraz powtarzają jak mantrę tezę o płaskiej ziemi stworzonej w sześć dni.

Ale to jest zupełnie inny kaliber. Giertych jest było nie było profesorem, posługuje się naukową terminologią i odwołuje się do konkretnych badań, eksperymentów i prawdziwych cytatów prawdziwych naukowców. Manipuluje co prawda tym wszystkim okrutnie, a wnioski, które wyciąga z danych naukowych często są naciągane czy wręcz sprzeczne z tym, co mówią sami dostarczyciele tych danych - jednak pisze poważnie, profesjonalnym stylem i boję się, ze niejeden może to chwycić.

Oszczędzę wam czytania i powiem, że przez całą książkę przewijają się następujące tezy:
- nie ma ewolucji, tylko dewolucja - wszak nikt jeszcze nie zaobserwował pojawiających się nowych gatunków, za to jesteśmy świadkami nieustannego ich wymierania;
- mutacje dzielimy na negatywne i neutralne. Nie istnieje coś takiego, jak pozytywna mutacja, więc nie ma opcji, aby jeden gatunek zmienił się w inny, lepiej przystosowany;
- ewolucję autor przedstawia jedynie jako jakąś ideologię, na dodatek chorą, bo prowadzącą m.in. do eugeniki, eksperymentów na ludziach czy aborcji selektywnej. W argumentacji autora nie brakuje oczywiście reductio ad Hitlerum;

Do tego jeszcze kilka humorystycznych konkluzji, takich, że świat ożywiony wyraźnie zdaje się być zaprojektowany, że dinozaury żyły współcześnie do ludzi (ponoć nawet znajdowane są w tych samych warstwach wykopalisk), a neandertalczycy to nie odrębny gatunek, tylko jeden z fenotypów człowieka; wielu ludzi do dziś wykazuje neandertalskie cechy.

W swoim zacietrzewieniu autor, wierzący przecież, posuwa się nawet do tego, że walczy ze stanowiskiem Kościoła w tej sprawie. Najpierw próbuje zdewaluować słowa Jana Pawła II głoszącego, że ewolucja to więcej niż hipoteza, a następnie ubolewa nad rozpowszechnieniem poglądu teistycznego ewolucjonizmu (wiara w ewolucję, ale sterowaną przez Boga).

Jeszcze zabawniej robi się dopiero pod koniec, kiedy Giertych odwołuje się do szarlatanów pokroju M.A. Cremo, przez cały rozdział (TAK!) próbuje znaleźć oparcie w religiach (z Hare Krishna włącznie) traktując to jako poważny argument, a na koniec stawia wisienkę na torcie i finalnie się ośmiesza przedstawiając kamienie z Ica, powszechnie znane fałszerstwo. Dziękuję bardzo, do widzenia.

Kompletny gniot.

#ksiazki #nauka #ewolucja #kreacjonizm #bekazkatoli
haes82 - #braciawniewierze!

Dostałem książkę Giertycha za darmo, przeczytałem z ci...

źródło: comment_mAqr1s0n4gag1B7acx2e6CIUS2CSzC1s.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@neo_1995: No tak średnio bym powiedział. Ludzie kierują się emocjami, mają potężną wyobraźnie, mają dużą potrzebę bycia ważnym, mają idee, zastanawiają się nad sensem życia itd itp A małpy? wy chyba teraz trollujecie mnie
  • Odpowiedz
@haes82: co ty z tą fizjologią cały czas? To akurat jest najmniej ważne, bo fizjologia jest dostosowana do środowiska. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy lepsi fizjologicznie od ryby bo pod wodą byśmy się zesrali
  • Odpowiedz
co ty z tą fizjologią cały czas? To akurat jest najmniej ważne, bo fizjologia jest dostosowana do środowiska


@Marek1991: No to teoria ewolucji właśnie mówi, że anatomia i fizjologia organizmów tego samego gatunku zmienia się w czasie. To jest bardzo ważne.

Mózg jest też jedynie obiektem anatomicznym posiadającym swoją fizjologię i jako taki podlega ewolucji.
  • Odpowiedz
@Marek1991: Nie, ty musisz być trollem...

Emocje to zjawisko występujące u większości ssaków (jeśli nie wszystkich) i pewnie nawet u innych grup zwierząt, ale nie mam na ten temat wystarczających informacji.

Potrzeba bycia ważnym... No tak, bo przecież kot domowy nie walczy o atencję właściciela, lwy nie walczą o bycie samcem
  • Odpowiedz
@Marek1991: Dobrze by było, gdybyś sam zaczął poszukiwać odpowiedzi na nurtujące cię pytania.

A dlaczego zwierzęta miałyby to osiągnąć? To nasza inteligencja pozwoliła nam opanować świat. Inteligencja większa niż u innych zwierząt, ale nie jesteśmy jedynymi zwierzętami posiadającymi szeroko rozumianą inteligencję, jest ona po prostu bardziej rozwinięta, co wytłumaczyłem w jednym z wcześniejszych komentarzy.
  • Odpowiedz
skoro jesteśmy bardzo podobni do zwierząt, to czemu żadne z nich nie osiągnęło nawet 1% tego co ludzie?


@Marek1991: zależy co masz na myśli "osiągnęło". Jeżeli chodzi o sukces rozrodczy, to nawet takie głupie roztocza biją nas o głowę. Mnóstwo jest zwierząt, które skolonizowało różne środowiska i co rusz adaptuje się w wielu nowych miejscach. Orły latają na wysokości kilku kilometrów, co dla człowieka bez sprzętu jest nieosiągalne. Gepardy biegną
  • Odpowiedz
@haes82: @neo_1995: No właśnie tak nasza inteligencja jest rozwinięta, że resztę zostawiamy daleko w tyle.
Mówicie o cechach anatomicznych tych zwierząt, one na to nie miały wpływu, to nie jest ich osiągniecie. Mają skrzydła to latają. My dzięki swojej samoświadomości może zrobić wszystko. Mamy prąd, miasta, prawo, całą cywilizacje, latamy w kosmos, mamy plany na przyszłość, pismo, matematykę itd itp. Przecież to jest tak ogromna przewaga nad zwierzętami.
  • Odpowiedz
@Marek1991: ale zrozum, że inteligencja wywodzi się wprost z cechy anatomicznej. Budowa mózgu, jego pofałdowanie, powierzchnia kory mózgowej itp. to są cechy czysto ANATOMICZNE, dziedziczone z pokolenia na pokolenie i podlegające ewolucji.

Inteligencja jest jedynie ich skutkiem, a nie jakimś zewnętrznym bytem pozacielesnym pozostającym poza zasadami anatomiczno-fizjologicznymi.
  • Odpowiedz
@Marek1991: Sorry, ale twoje wypowiedzi w tej dyskusji pokazują że nie jesteśmy tak inteligentnym gatunkiem, jak ci się wydaje. To że pewne rzeczy są zbyt trudne byś je zrozumiał, nie czyni ich fałszywymi. Mamy całe sztaby naukowców którzy głowią się (z sukcesami) nad takimi zagadnieniami, oraz naoczne dowody na to że ich metody działają (cywilizacja techniczna, medycyna, inżynieria). Ale ty jeden, który pewnych rzeczy zwyczajnie nie potrafi pojąć, sądzisz że
  • Odpowiedz
@neo_1995: No akurat nie odpowiedzieliście na żadne. Nawet na pierwsze, dlaczego tak bardzo odstajemy od wszystkich innych zwierząt? Z jakiego powodu człowiek pradawny musiał ewoluować? Przecież miał dzidę, miał ogień i miał zwierzęta do zjedzenia. Tak jak teraz każde inne zwierze. Zwierzęta tak zostały, a człowiek jako jedyny gatunek wyewoluował do dzisiejszej postaci.
  • Odpowiedz
No akurat nie odpowiedzieliście na żadne. Nawet na pierwsze, dlaczego tak bardzo odstajemy od wszystkich innych zwierząt?


przecież od godziny tłumaczymy że nie odstajemy

Z jakiego powodu człowiek pradawny musiał ewoluować? Przecież miał dzidę, miał ogień i miał zwierzęta do zjedzenia.


To
  • Odpowiedz
@KakaowyTaboret: @haes82: Ja tu tylko na chwilę, zahaczę o neandertalczyka itd. Na dzisiaj nie ma całkowitej pewności, czy neandertalczyk był podgatunkiem człowieka rozumnego (Homo sapiens neanderthalensis) , czy jednak osobnym gatunkiem (Homo neanderthalensis). Wydaje mi się, że przeważa pogląd o odrębności neandertalczyka, ale pewności nie mam. W każdym razie sprawa jest rozwojowa.

My (w sensie H. sapiens, dla przejrzystości dalej w poście będę traktował
Prekambr - @KakaowyTaboret: @haes82: Ja tu tylko na chwilę, zahaczę o neandertalczyka...

źródło: comment_lJPJt9UZZmGfPcTSDq4KgI5EO1oZBZJ6.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@haes82 zacznijmy od poczatku bo widze ze 90% twojego wpisu to hurr jak on smial smiec durr

Jedna z cech gatunkow jest fakt ze dwa rozne gatunki nie moga splodzic plodnego potomstwa tak jak osiol z klacza splodzi bezplodnego mula czy pies z kotem nie sa w stanie sie rozmnozyc.

Zatem chcialbym abys obalil twierdzenia
-nikt nie zaobserwowal pojawienia sie nowych gatunkow bez hodowli selektywnej i innych
  • Odpowiedz
@Bajo-Jajo: Zaraz idę spać, ale namnażano bakterie E-Coli i w pewnym momencie jedna z probówek zaczęła zjadać to czego nie pownna (w ten sposób oznaczano bez dokładniejszych testów czy to bakterie kałowe- a te zaczęły zjadać coś czego nie pownno. Pojawiło się pytanie czy to nadal E-Coli)

chcesz jutr artykul?
  • Odpowiedz