Wpis z mikrobloga

@sherkhaan: a byłeś u chociaż jednego holenderskiego fryzjera, czy tylko tak stękasz? Bo tak się składa, że dosyć regularnie korzystam - generalnie wszystko jest naprawdę super poza ceną ( ͡º ͜ʖ͡º) Teraz chyba będę chodził znowu do Polki, ale to dlatego, że ma taniej i moja różowa tam chodzi, a poziom podobny.

Za to chodziłem kiedyś do innej polki i potrafiła tak koncertowo spieprzyć nawet prostą
  • Odpowiedz
@geuze: no właśnie byłem - nie zwykłem stękać jak nie miałem do czynienia na własnej skórze - profesjonalny salon fryzjerski a gościu z brodą #!$%@?ł mi się przez ponad pół godziny chyba na zasadzie że "a tu jeszcze podetniemy... aż brody brakło" więc w efekcie wyglądałem jakbym sam się bawił maszynką przez 5 minut.... ale #!$%@? za 30€ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

teraz chodzę do Armeńca bo
  • Odpowiedz
profesjonalny salon fryzjerski


@sherkhaan: no to widać po opisie, że jednak mało profesjonalny był xD Ale zawsze to lepiej się naciąć na €15 niż €30 ^^
  • Odpowiedz
@sherkhaan: z usługami to ogólnie bywa dramat - też byłem kiedyś w jakiejś sieciówce, gdzie mają kilka salonów. Zdarli blisko €30 a efekt był dramatyczny. Tak jak w Polsce nie zachodzi się do fryzjera "z ulicy" tak samo i w Holandii.

Ale wszystkich Holendrów bym nie przekreślał, tylko na 90% znajdziesz po prostu to samo, tylko taniej. Ja akurat chodzę bo mam 20m od domu, ale gdyby mi go kolega nie
  • Odpowiedz
@geuze: to tak jak mój Armeniec - strzyże w mieszkaniu, pokój przerobiony pod klimat, ale umawianie się przez neta z możliwością zapłaty iDealem :D
No i ostatnio za to że w czasie strzyżenia dobiegał do kuchni pilnować obiadu to i na szamę zaprosił, i polską wódeczkę postawił xD
  • Odpowiedz