[RouZi]

Schudłem, a dalej nie potrafię rozmawiać z różowymi, #!$%@? czegoś się boję nawet nie potrafię tego uzasadnić!!!!!
#przegryw

Gdybym mógł zrobić reboot mózgu, nauczyć się wszystkiego od nowa, wyzbyć się chorych rzeczy. Może miałbym jakieś szanse na dziewczynę, będąc inteligentnym chamem :(

[nie-zamkniecie-nam-mordy]

@RouZi: idz na rokse

[P.....o]

@RouZi niektórzy twierdzą, że od takich rzeczy jest terapia

[Fajnypan]

@RouZi schudniecie samo w sobie nic nie daje. Musisz tak długo rozmawiac aż się nauczysz to kwestia praktyki

[volodia]

@RouZi: może psycholog zaproponowałby jakąś terapię?

[RouZi]

@volodia: No wlasnie problem jest w tym, ze jak pojde do psychologa(a liczę że wysłałby mnie od razu do psychiatry po jakieś leki, najlepiej fluoksetyna) to stracę tą #!$%@?ą pracę, w której musze byc jeszcze 2 miesiące, bo kończy mi się okres próbny ;/

[volodia]

@RouZi: czemu miałbyś robotę stracić?

[RouZi]

@volodia: kierowca autobusu

[volodia]

@RouZi: ochh. Ja tam nie sądzę, że da Cię do psychiatry. Nieumiejętność gadania z dziewczynami na którą chcesz się leczyć nie dyskwalifikuje Cię przecież jako kierowcę

[RouZi]

@volodia: Potrzebuję farmakoterapii, czuję to. A będąc na psychotropach stwarzam ryzyko zawodowe..

[sluze_dobra_rada]

@RouZi: zacznij zabawę z psychodelikami, pomogą Ci się trochę otworzyć (o ile nie masz jakiegoś ukrytego #!$%@? umysłowego bo wtedy może to pojąć w druga stronę xD)