Wpis z mikrobloga

@dqdq1 byles w kinie na 'filmie' skleconym z urywkow serialu.
Film byl totalnym szitem, wlasnie dlatego, ze nie zostal napisany jako osobna historia, tylko sklejony z odcinkow serialu. Sam serial nawet dawal rade, jak na produkcje tvp ;p
  • Odpowiedz
Sam serial nawet dawal rade, jak na produkcje tvp


@hesuss: Zagranicznym fanom ten serial sie bardziej podoba niż Polakom. Widziałem komentarze w rosyjskim internecie i oceny są lepsze.
  • Odpowiedz
@sEB-q: nie, uwierz mi, że wtedy też nie był ładny. Mówimy o czasach kiedy w efekty komputerowe dopiero zaczynały dobrze wyglądać na tyle, że stosowano je w poważnych produkcjach pokroju Matrixa.

Takie efekty to były w Xenie (Posejdon z czołówki) z 1995.

@szurszur: widzisz, Polacy są wychowani na zachodnich produkcjach, Rosjanie na rodzimych, stąd pewnie ta różnica, zwyczajnie są do czegoś takiego przyzwyczajeni. Zresztą gdyby to był film z 1996
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: Bez przesady z tym, że Rosjanie nie wychowywali sie na zachodnich filmach. Chyba, że mowa o takich w srednim i starszym wieku. W Rosji dostpenośc do zachodnich filmów i seriali jest od lat wieksza niż w Polsce, bo piractwo jest tam bardziej rozpowszechnione.
  • Odpowiedz
@szurszur: obecnie jest bardziej rozpowszechnione, 10 lat temu nie było przesadnej różnicy między naszymi krajami chociaż wiadomo, że oni zawsze w tym przodowali. Także to od lat może być mylące, bo chodzi o ostatnich 5 lat w zasadzie gdzie spadek piractwa jest bardziej gwałtowny.

Ale też nie o to mi w ogóle chodzi, rosyjska telewizja w tamtym okresie też im coś podobnego serwowała i dlatego tak mają wyrobione gusta. U nas
  • Odpowiedz
@DiscoKhan: ale co to znaczy ze mam ci wierzyć ? Piszesz ja do jakiejś gimbazy. Przecież to wtedy oglądałem a info o animowanym smoku było nawet w wiadomościach.
  • Odpowiedz
@sEB-q: Nie, nie jaraliśmy się, znajoma była na filmie w kinie przede mną, błagała żebym nie wchodził i chciała mi za bilety oddać.
Serial jedyne co ma, to fabułę. Film bym pociętym serialem.
  • Odpowiedz