Wpis z mikrobloga

Niebieski zamówił wczoraj ostry kebab i po kilku kęsach zostawił go w lodówce. Niestety ale jest tak ostry, że mogłabym nim kroić cebulę i bez litra mleka przy jedzeniu się nie obejdzie. Ryzykować, czy zostawić prawowitemu właścicielowi? Pomóżcie dokonać moralnego wyboru ¯\_(ツ)_/¯
Ewentualnie zamienię na łagodny.
Taki trochę #przegryw i #wygryw jednocześnie
  • 3