Wpis z mikrobloga

@Shyvana: @prze-rwa: szczerze? Wolałbym iść do szkoły, gdzie jedynymi obowiązkami była nauka i po szkole odrobienie lekcji czy pomoc mamie w domu, niż martwić się, że trzeba zapłacić rachunki, że pralka się zepsuła i trzeba kupić nową, czy pamiętać, żeby odwieźć dziecko do przedszkola, żłobka czy innej placówki. Albo wkurzać się na ceny paliw ;f
via Wykop Mobilny (Android)
  • 78
@jakis_login: ja to jednak po pracy/uczelni wole miec #!$%@? i nie musiec odrabiać zadań domowych, czytac bezsensownych lektur, #!$%@? jakichs szajsow jak np gazetki tematyczne xD
I nigdy nie wrocilabym do czasów kiedy nie mam swoich pieniedzy i musze sie mamele prosic o nowe buty albo do czasow kiedy ktos mi wyznacza pory snu czy chodzenia do kibla xD

Chyba trochę dramatyzujesz bo raczej twoja pralka nie psuje sie raz w
@jakis_login: Ta, szkoła. Słuchanie #!$%@? jak to ważne jest mieć dobre oceny, prawie zero wolnego (w moim przypadku mnóstwo pracy dookoła domu), brak kasy, stres na lekcjach (a bo zapyta, zrobi kartkówkę, weźmie do tablicy itd.), buractwo i chamstwo niedouczonych nauczycieli itd. Dramat. Aż mnie trzęsie jak odprowadzam syna i chodzę po tych depresyjnych korytarzach, a koszmary w stylu "jesteś w szkole i jest sprawdzian, a nie wiesz co to za
@Shyvana: Mi też mówili jak mantrę, że zatęsknię do czasów szkolnych. Bym korzystała z życia, póki jestem dzieckiem, bo to nie powróci. Mają rację, no za cholerę nie powróci, ale cieszy mnie to. Nie muszę martwić się ocenami, klasówkami, pracami domowymi, koleżankami które raz Cię lubią, a raz nienawidzą i obgadują bo jesteś cicha, grzeczna i spokojna (idealny obiekt drwin). Ze szkoły nie tęsknię za niczym, bo nawet pasji nie można
@jakis_login: Mam w sumie dobrze platną i satysfakcjonującą pracę, a dopiero zaczynam, więc nie widze powodu, żeby narzekać na to. A że muszę ogarniać również inne codzienne rzeczy? No trudno, ale wolę robić to za swoje pieniądzę i tak, jak chcę. Ja bardzo cenię sobie wolność, może dlatego dobrze się czuję jedynie, gdy sam układam sobie życie.
@Shyvana:

ja to jednak po pracy/uczelni wole miec #!$%@? i nie musiec odrabiać zadań domowych, czytac bezsensownych lektur, #!$%@? jakichs szajsow jak np gazetki tematyczne xD

I nigdy nie wrocilabym do czasów kiedy nie mam swoich pieniedzy i musze sie mamele prosic o nowe buty albo do czasow kiedy ktos mi wyznacza pory snu czy chodzenia do kibla xD


To chyba Ty dramatyzujesz :P To że Ty miałaś słaby okres szkolny
To chyba Ty dramatyzujesz :P

@anonimowy_uzytkownik: Tak Cię oświecę, ze obydwoje dramatyzujecie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To że Ty miałaś słaby okres szkolny nie znaczy że każdy tak miał, mi się szkoła kojarzy głównie ze znajomymi i godzinami wolnego czasu codziennie gdzie można było robić wszystko co sie chciało, jeździć na rowerze, bawić się w głupie gry, grać na kompie, uganiać się za dziewczynami, a jakieś gazetki,