Wpis z mikrobloga

@PolskaPoGodzinach: tak, codziennie. Przez wiosna, lato jesień jak i zimą.. :) czasem coś na Instagrama wrzucę, ale muszę częściej z roweru robić jakieś fotki. Może guba ustawie tak, żeby telefon łapał drogę, ale ciężko trochę bo kierownica gięta :D
  • Odpowiedz
@elineusz: My wolimy na sportowo, gdyż dojazd bez spocenia się zajałby nam za dużo czasu, więc i kask zakładamy:) Swoją drogą nawet przy spokojnej jeździe możemy paść ofiarą jakiegoś wariata kierującego dwoma lub czteroma kółkami;)
  • Odpowiedz
  • 1
@PolskaPoGodzinach A ja dojeżdżam w jedną stronę gdy się uda wstać o 5:15 23.5 km. Chyba że zaspie jak dziś to jadę krótsza trasą 17,5 km
Jako że pracuje w systemie 12 dni pracy 12 wolnego da się wytrzymać. Chociaż najtrudniejsze są powroty z pracy po nockach...
  • Odpowiedz
Dojazdy rowerem zimą to dla nas wyższy poziom wtajemniczenia - szacunek


@PolskaPoGodzinach: Nie ma nic trudnego w jeżdżeniu rowerem po płaskim mieście zimą. Jeżeli nie zasypie po kolana i da się przejść na piechotę to rower też przejedzie. Do takiej jazdy najlepiej nadaje się rower holenderski, który nie wymaga tak dużej uwagi serwisowej jak ten trekking z przytoczonego wyżej artykułu.
Fastboot - > Dojazdy rowerem zimą to dla nas wyższy poziom wtajemniczenia - szacunek
...

źródło: comment_j97Wl4XjyCDzfTQ5dwWh4oKtyell1Ckw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@elineusz: Długą dyskusję można na ten temat rozpocząć:) Zgadza się, że prawny obowiązek używania kasków jest złym wyjściem bo zniechęca do jazdy rowerem (jesteśmy za dobrowolnością:)), a mniej rowerzystów na drogach to i kierowcy nie zawracają na nich uwagi itd. Uważamy, że lepiej kask mieć niż go nie mieć, a i tak wciąż najważniejszy jest zdrowy rozsądek;) Z drugiej strony np. super infrastruktura rowerowa jak w Holandii wcale nie jest
  • Odpowiedz
@PolskaPoGodzinach: no mam długi kawałek prostej zaraz przy pracy. może z kilometr. pod sam koniec jest chyba piaskownia, no nie wiem, coś robią z lampami ulicznymi i innymi metalowymi konstrukcjami. dzień w dzień jest trochę wody polanej na ulicę.
w zimę też.
-10 stopni jak jest, też.
no tam to jadę na czuja.. :D
  • Odpowiedz