Wpis z mikrobloga

@anonimek123456:

Wiesz, to już by musiał stwierdzić jakiś sąd. Równie dobrze, ktoś może stwierdzić, że mirkolisty służą tylko do wylewania swoich prywatnych żalów. Liczy się praktyka, a nie jaki cel miał dany post w teorii. Pytanie powinno brzmieć: Czy dzięki danemu postowi, o danej rzeczy dowiedziała się większa liczba osób, niż gdyby post ten nigdy nie powstał? Jeżeli tak, to odpowiedź jest prosta.