Wpis z mikrobloga

@bathory91: no właśnie, V8 już bliżej do 20l/100km. V6 jest w ogóle dostępne w nowych modelach? Z tego co widziałem to oficjalnie jest tylko V8 5.0 i ten ecoboost w najnowszych rocznikach. Jeździsz nowym czy kupowałeś używany?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@bathory91: no właśnie, V8 już bliżej do 20l/100km. V6 jest w ogóle dostępne w nowych modelach? Z tego co widziałem to oficjalnie jest tylko V8 5.0 i ten ecoboost w najnowszych rocznikach. Jeździsz nowym czy kupowałeś używany?

@LordLookas: był dostępny do 2017 na rynku USA. Ja mam używanego z 2016, sprowadzony w tym roku. V8 też nie pali znowu tak dużo ;) 14-15l spokojnie do zrobienia i to bez jeżdżenia
  • Odpowiedz
@LordLookas: sprawdzasz vin, carfax - 30 zł przez Allegro. Dobry sprzedawca poda ci zdjęcie z aukcji i prześle raport i poczytasz ilu miał właścicieli, jakie szkody, czy coś było w serwisie robione(np. akcje serwisowe), powód wystawienia na aukcje, np. uszkodzony przód, zatopienie, pozar, chemikalia, itd. Masz przebieg podany itd, a potem widzisz te furę w Polsce i 100kkm skręcona ;-)
  • Odpowiedz
@garsdediamant: zapomniałem wcześniej pogratulować, świetna fura. Jak dobrze kojarzę to odkupiłes w Polsce od gościa? To nie jest bezpośrednio sprowadzony?
Mi furke wykopowy @mfind ubezpieczył i szczerze polecam ich usługi. Wyszło sporo taniej.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@bathory91: a jak z awaryjnością i ceną części? Jest drogo, czy teraz przy dostępności w Europie ceny spadły?


@LordLookas: Nowe mustangi raczej nie są specjalnie awaryjne, a części jest dużo przez to, że nowa generacja jest oficjalnie w Europie, ale też przez lata sporo tego przypłynęło (silnik 3.7l jest w mustangu od 2011 roku). Powiedziałbym, że serwisuje się jak mondeo jeśli chodzi o ceny.
  • Odpowiedz