Wpis z mikrobloga

Tyle gadania o tych zrzutach atomówek na Japonię, ale wszyscy pomijają jeden dość ważny wg mnie fakt, że na tygodnie przed atakiem, Amerykanie zrzucili 63 miliony ulotek wśród japońskiego społeczeństwa, które kazały ewakuować się z miast ludziom, którzy chcą przeżyć. Zwykli Japończycy doskonale wiedzieli co się wydarzy. Sytuacja nie była więc taka czarno-biała.
#iiwojnaswiatowa #historia #fotohistoria #ciekawostki #japonia
Pobierz RedBulik - Tyle gadania o tych zrzutach atomówek na Japonię, ale wszyscy pomijają jed...
źródło: comment_eRg4JCVHM2W96f9T54ydotDqdu23ve6d.jpg
  • 70
@RedBulik: @drect: @SunnO: @KingRagnar: @Minsafo: @LaRauxe: @Tapirro: @desrt:
Jeżeli kogoś zawołałem niepotrzebnie to przepraszam.
Ulotki były bardzo ładnym "chwytem marketingowym" jeżeli można to w obliczu takiej tragedii w taki sposób nazwać. W linku z którego OP pobrał dane: tu w przedmowie jest wszystko wyjaśnione:
"These leaflets did not directly reference the atomic bomb, and it is unclear whether they were used to warn citizens
@RedBulik: właśnie była czarno biała. Albo się wynosicie albo giniecie.
Tyle że to była wojna. A stany gdyby nie te atomowki, rozważał inwazję na Japonię lecz obarczoną ogromnymi stratami USA, gdyż nie przewidywano by Japończycy łatwo się poddali. Tym bardziej że bronili tak zaciekle wysepek setki kilometrów od domu.
@RedBulik Nie ma tu info o Hiroshimie czy Nagasaki. Nawet jest info straszące o tym, że resztę miast może spotkać ten sam los co Hiroshime co wyraźnie wskazuje czas ulotki po atakach atomowych.
Te ulotki to jedynie gra polityczna informująca o potędze i zamiarach USA. Mieli gdzieś Japonię.

Info o ataku na punkty militarne nic nie mówi zwykłemu chłopowi w Japonii gdyż on nie wie gdzie są te punkty.