Wpis z mikrobloga

Siema Mirki,
wlaśnie znalazłem się trochę w czarnej dupie.
Sytuacja wygląda tak. Jutro jade z moim rożowym do Nowego Yorku. Miała tam przenocować nas moja Ciotka z Ameryki. Okazało się, że jej mąż lvl 80 ma akurat ciąg chlania i bywa mocno agresywny. Zbierałem na tripa rok i mam wszystko dokładnie policzone, a wypad do NY liczyłem z myślą o darmowym noclegu u Ciotki z Ameryki. Wujek Pijak wczoraj wywalił z chaty dwie baby z polski, bo go #!$%@?ły i wiem o jego ciągu od nich. Obawiam się, że mnie też wywali kiedy się jutro pojawie. Pytanie: ktoś z was zna jakieś tanie spanie w NY? Może są jakieś miejsca poukrywanena 3 stronie google, które warto sprawdzić. Jest opcja spania w aucie, ale przy 30 stopniach w nocy będzie ciężko.
  • 13
@derko123

mam wszystko dokładnie policzone


No jak masz nocować za darmo, to nawet liczyć nie trzeba. :)
Kurna człowiek, jedziesz do Stanów i nie masz kasy na noclegi? Mogą Cię nie wpuścić jak nie będziesz miał wystarczającej gotówki na przeżycie. Zapytają, gdzie jedziesz, powiesz, że do ciotki, co Cię będzie nocowała, a oni zapytają, a co jak Cię nie wpuści? Ma Pan na hotel na czas pobytu? I sprawa się rypnie... Jakby
W razie czego, mam od kogo kase wziąć. Licze na jakiegoś stałego bywalca NY, ktory akurat rzuci jakas zlota rada, zebym nie musial przez 3 dni w ny biedowac kolejnego miesiaca tutaj.
Licze na jakiegoś stałego bywalca NY, ktory akurat rzuci jakas zlota rada


@derko123: byłem, widziałem, wynajmowałem. Najdroższe mieszkanie w którym byłem jak dotąd, w NYC nie ma tanich noclegów - nawet za 6 osobowy pokój w hostelu życzą dziwny hajs. Jak chcesz taniej to promem do New Jersey i tam szukaj