Wpis z mikrobloga

@kaeres: Czyli: nic nie wiesz o diecie, wiesz tylko to ze sie je tłuszcz i białko a chcesz zacząć tą dietę.
Może najpierw się doedukuj, bo wszędzie pełno informacji na temat tej diety, a dopiero potem zadaj jakieś stricte związane z tematem, trudniejsze pytanie?

No chyba że umiejętność wpisania czegoś w google wykracza poza Twoje możliwości to daj znać.
@kaeres:

Dieta jest bez sensu, zacznij sie ruszać, jedynie troche ogranicz spożycie pewnych rzeczy byś na oko wiedziała ile jesz aby wejść na deficyt kaloryczny, wymień słodkie napoje na te niesłodkie i tyle, bo tutaj nie ma żadnej magii, a wszelkie katowanie sie dietami, rozpiskami jest dla sportowców, a nie normalnych ludzi

Pytając sie na wykopie też lecisz w ciemno, bo jakiś jełop powie ci to, to i to, a potem
Th3SuperSaiyan - @kaeres: 

Dieta jest bez sensu, zacznij sie ruszać, jedynie troch...

źródło: comment_7pKJZC5qhk3hmLXqpWIyQqHXlW29Cjca.jpg

Pobierz
@kaeres: kolega @Th3SuperSaiyan: ma rację. Szkoda życia na katowanie się. Jak sobie od czasu do czasu dupniesz jakieś lody, albo kebza to świat się nie zawali. Zamień napoje z cukrem na te zero kalorii (szkoda kalorii na picie, lepiej sobie coś fajnego zjeść ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Ruszaj się więcej, jak możesz to dojeżdżaj do pracy/na uczelnie na rowerze, siłka itp. Ja tak już 6 kilo
@kaeres: #!$%@?ąc od wszystkiego co napisano wyżej, chciałem tylko dodać ze ta dieta jest bez sensu i do niczego dobrego nie prowadzi. To jest dieta dla ludzi którzy chcą być Keto, bo modne, nie maja pojęcia na czym to polega, ALE HEJ, MOGĘ RAZ NA TYDZIEŃ NAWPIEPRZAĆ się WUNGLI, HURAAAAA. No to #!$%@? to tak nie działa. Bo są 3 możliwości:
1. W ketozę nigdy nie wejdziesz bo adaptacja trwa ten
@aks_762:

M.in CKD, wszelkiej maści białkowe, którą sam stosowałem i inne gówna :V Może inaczej troche błednie sformułowałem swoją wypowiedź, bo dieta kojarzy sie zazwyczaj z czymś zdrowym i tak już sie przyjeło, ale może być dieta na bazie słodyczy na przykład i to też dieta z tym, że niekoniecznie zdrowa

Ja mówie, że wystarczy sie ograniczyć wejść na lekki deficyt, usunac słodkie napoje, a nie popadać w patologie żywieniową :V
@Th3SuperSaiyan: no nie wiem, ja tam lece na IIFYM i jest spoko, ale makrosy trzymam. a właśnie ludzie sobie kompletnie nie zdają sprawy z tego, ile kcal leci w napojach. od roku pilem slodzone napoje moze ze 3 razy (na odbiciach), to jest ogromna oszczednosc kalorii, jak mozesz sobie to przejeść jedzeniem zamiast głupim sokiem.