[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jakie książki, kursy, artykuły, filmy, szkolenia polecilibyście swojej kadrze zarządzającej?
Głównie pytanie do osób związanych z #programowanie. A może jest tu jakiś team leader, kierownik, dyrektor, ceo, który zechce podpowiedzieć co poleciłby sobie samemu gdy miał obejmować pierwsze stanowisko związane z zarządzaniem ludźmi i projektami? Nad czym warto się skupić? Czy osoba techniczna powinna ukończyć jakieś dodatkowe studia? Podyplomówka? Jakieś kursy? Co po drodze? PRINCE2, PSM, ITIL? Czy dalekosiężnie dążyć do MBA?

#zarzadzanie #hr #zarzadzanieprojektami #informatyka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[i.....r]

@AnonimoweMirkoWyznania: żadne studia z zarządzania nie dadzą gwarancji, że sobie poradzisz. Już prędzej jakiekolwiek doświadczenie w zarządzaniu (junior PM, asystent PM) nawet nie z branży (organizacja konferencji, jakiegoś hobbystycznego projektu - im większe tym lepsze, także własna działalność gospod. się liczy).

Podstawa formalna to jakikolwiek certyfikat (modne są agile PM i scrum, ale nie każdy projekt się nadaje na agile, bo np. zakres ma stały, wtedy przyda się tradycyjne podejście, może być Prince2 lub IPMA). Obczaj uslugirozwojowe.pl (za 20% zrobisz, a nawet za darmo u H-Consulting).

MBA zaświadcza, że jakąś praktykę i jakąś teorię miałeś, ale to samo da się zaświadczyć doświadczeniem (udany projekt), więc MBA jest po prostu nieopłacalne dla zwykłego zarządzającego. Chyba, że cię w korpo zmuszają do formalizmów w