Wpis z mikrobloga

Taka śmieszna sytuacja. Idę wczoraj do sklepu po izotoniki, coby się nawodnić. Gość za ladą słucha typowo trance na głośniku i widać że jest "swój". W portfelu mam tylko dychę, zwijkę, daję mu ją. A on ją powoli rozwija, i kiśnie ze mnie pod nosem. Nie odrywając twarzy poderwał oczy do góry i z uśmiechem na twarzy rzucił mi takie spojrzenie, że aż prychłem na głos xD
#bojowkamedycznegoklefedronu #narkotykizawszespoko #degeneratwpis
  • 5