Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
No i #!$%@? no i cześć. Jeżeli ktoś rozważa przyjazd do UK, to zdecydowanie nie polecam. Dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, że już w tym momencie jest źle i czuć niechęć. Nie oczekuję, że będę traktowany jak jeden z "nich", nawet pomimo 6 lat mieszkania tutaj i chęci poznania tego kraju i narodu (tak, to był jeden z głównych powodów mojego wyjazdu), no ale to co się #!$%@? w ostatnim czasie, to jakaś paranoja. Tak jak wcześniej nigdy nie spotykało mnie nic przykrego ze strony Brytyjczyków, tak teraz oni już nawet nie kryją się z tym, że mamy #!$%@?ć. Kto tam był lub wciąż jest, ten wie o co chodzi. Typowy Anglik jak cię widzi, to się uśmiechnie, zapyta co u ciebie, a kiedy się obrócisz, to może dosłyszysz "FOKIN' IMMIGRANTS". W każdym razie do tej pory tak było, ale już nie jest. No i ok, miałbym na to #!$%@?, bo nie obchodzi mnie co sobie o mnie myślą inni, jeżeli robię swoje i nie #!$%@? się w życie innych. Natomiast jeżeli robię swoje, nikomu nie wadzę i mimo to jestem w jakikolwiek sposób atakowany i to nie raz czy drugi, to coś jest nie tak...

W każdym razie obecnie sytuacja wygląda tak, że nastroje są mocno antyimigranckie i po prostu czujecie to na każdym kroku. Ciężko to ignorować, nawet mi a uwierzcie, nawet wyzwiska nigdy mnie nie ruszały. Jeśli chodzi o kasę, to może na specjalistycznych stanowiskach jest lepiej, ale w prostych pracach to już nawet Anglicy biorą nadgodziny, bo funt słabnie, a koszty życia idą w górę. No ale to dopiero wstęp do tego, co będzie się działo, bo wraz z Brexitem, funt poleci jeszcze bardziej a ceny poszybują w górę. Podejrzewam, że Wielka Brytania wpadnie w głęboką recesję, która odbije się na wszystkich i to widać. Wszyscy są #!$%@? tą sytuacją i czuć nerwowość. Jak myślicie, kogo najłatwiej obwinić o ten stan rzeczy? Kto będzie kozłem ofiarnym?

Żyło mi się tu całkiem dobrze, do pewnego momentu wręcz zajebiście, ale od czasu ogłoszenia Brexitu to wszystko zaczęło się sypać. Jasne, wciąż zarabiam tyle, by sobie spokojnie żyć i funkcjonować, ale to nie te czasy, gdy czułem się bezpiecznie. Kiedy ja jechałem, to praca była na każdym rogu, formalności były pestką i trzeba było być upośledzonym lub wręcz nie chcieć pracować, by niczego nie znaleźć. Dzisiaj? Formalności, to tygodnie #!$%@? się a nawet o gównorobotę nie jest łatwo, bo Rumuni, Bułgarzy i Polacy, wszyscy zdają sobie sprawę jaka jest sytuacja i każdy walczy o funt jak o życie.

Reasumując, #!$%@? stąd, bo najwyższa pora. Mógłbym zostać i to wszystko przeczekać, ale moim zdaniem zbliżający się kryzys i nastroje to wystarczające czerwone flagi. Prawdopodobnie będę próbował uderzać w Szwecję czy Norwegię, a jak nie pyknie, to Niemcy. Do Polski wracać nie zamierzam. Co mógłbym doradzić innym, chcącym emigrować do UK? Zastanówcie się, czego tak właściwie chcecie. Jeżeli planujecie wyjechać na kilka miesięcy dorobić, to może u tego całego @sorek nie jest źle. Macie łatwiej z mieszkaniem, formalnościami, pracą, więc do się coś odłożyć. Natomiast jeżeli planujecie tam zostać na dłużej... raczej odradzam. Nie warto też moim zdaniem rzucać wszystkiego i jechać by zdążyć przed wiosną 2019. Nikt nie wie jak to będzie wyglądało i nikt wam nie zagwarantuje, że zachowacie swoje prawa sprzed opuszczenia UE. Co więcej, nie mogą być tego pewni nawet ci, co mieszkają w UK od lat, tak jak ja. Oczywiście oni mogą mówić, że nadal będzie praca itd, ale umówmy się, to są ludzie, którzy żyją tu od lat, wiedzą co i jak i zawsze się odnajdą. Natomiast taki świeżak, bez jakiegokolwiek pojęcia, w obcym kraju, nastawionym przeciwko takim jak on, nie rozumiejący przez pierwsze miesiące co do niego mówią... kiepsko.

#uk #emigracja #gownowpis #praca

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 53
@AnonimoweMirkoWyznania: Troche racji jest (ale niewiele) ja nie doswiadczylem zadnych BARDZIEJ negatywnych komentarzy od 2016, po prawdzie to wiekszosc lokalnych nie za bardzo sie jak narazie tym calym brexitem przejmuje (przynajmniej porownujac to do moich zainteresowan)
Niemniej co do kursow gdb/usd i gdb/euro to prosze spojrzec na 10 letnie zmiany
https://www.xe.com/currencycharts/?from=GBP&to=EUR&view=10Y
ten 1.25 do euro to byl koniec banki z 2015 roku, kto dal rade wymienic na euro £ to sie
@AnonimoweMirkoWyznania nie będę polemizował z całością wpisu ale mieszkając w uk nigdy nie poczułem żadnej nienawiści, mało tego - wręcz przeciwnie, jestem w świetnych relacjach z całym moim otoczeniem. Poza tym idąc ulicą nie masz na czole napisane 'polak' także nie wiem skąd u Ciebie się biorą takie sytuacje.
AfrykańskiZwyrodnialec: Co jest @sorek, dlaczego nagle zamilkłeś xD? Afera grzybowa niczego cię nie nauczyła? Funt nie spada? Kłamiesz w sprawie informacji, które byle głąb jest w stanie zweryfikować. Formalności są jak były? To idź załóż konto w banku bez POA, tylko na paszport/dowód jak jeszcze 2-3 lata temu. Bez tego nie dostaniesz pracy. Powiesz, że jest Revolut? Mi raz zablokowali z byle powodu i byłem bez kasy. Zarobki te same?
e już w tym momencie jest źle i czuć niechęć. Nie oczekuję, że będę traktowany jak jeden


@AnonimoweMirkoWyznania: Kolejny przegryw co mu nie wyszło nawet w UK i jojczy XDD

Jak robisz na jakimś gówno magazynie, z innymi przegrywami i mieszkasz w gówno dzielnicy to się nie dziwie że tak masz. Ale tak będzie wszędzie na świecie w gówno pracy i gówno dzielnicy.

Oboja z żoną nie doświadczyliśmy czegoś takiego. Wręcz
UK nie moze sobie pozwolić na wyrzucenie imigrantów czyli taniej sily roboczej - kto bedzie wtedy pracowal w fabrykach, magazynach, kto będzie gotował w restauracjach i serwował napoje i posiłki?


@drGreen: Imigracja spoza UE jest większa niż z UE, mają wystarczające zapasy chętnych z Commonwealthu, żeby sobie bez imigrantów z UE poradzić.
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie interesuje mnie biznes sorka ale utrudnienia w zalozeniu konta sa najprawdopodobniej zwiazen z jakimis dyrektywami eu/bankowymi w sprawie prania brudnych pieniedzy(ktore weszly w zycie kolo 2015), nie mozna po prostu teraz wejsc do banku powiedziec ze jestem "roman z polski" i dostac konto. btw w 2005 tez musialem miec list od pracodawcy "to whom it may concern" zeby otwozyc moje pierwsze konto
@johnmorra: Padl na pysk ale byl tez sporo przewartosciowany w okolicach 2015/16.
Nie mowie ze jeszcze nie poleci, sam testuje teraz HiFX + HSBC euro/usd account zeby byc gotowym jakby co na szybki transfer oszczednosci trzymanych w uk:)
UK zyje na kredyt od lat - wyprzedaja nieruchomosci/firmy i sprowadzaja za to merce i audi z eu (deficyt w obrotach chyba ponad 100 mld£ rocznie, wiekszosc chyba z EU:) wiec jak sie
@johnmorra: @crimson_wind: @krootki: zresztą, ktoś mówi że GBP słabnie - dzisiaj tak, ale niedawno rósł, właściwie teraz jest w takiej sytuacji w jakiej był pare lat temu - więc to bardziej ta górka cenowa jest anomalią. Nie ma co panikować...

@AnonimoweMirkoWyznania: wiesz, na takim poziomie dyskusji już rozumiem dlaczego nie zdecydowałeś się na pisanie tego z głównego konta. Mnie też byłoby wstyd takie głupoty gadać i pisać to
Pobierz
źródło: comment_gBo38yw6dAkChdzR9wLYIoENvYMmtJmc.jpg