Wpis z mikrobloga

@Masterczulki: imo to jest tak. w glownej mierze zalezy to od genow, ale jezeli wezmiemy grubasa i jakiegos typka z normalnym bf i kazemy im isc szybko jakis tam odcinek to grubas bardziej sie zmeczy przez co bardziej sie upoci (wieksza masa, wiec organizm musi sie bardziej postarac, zeby schlodzic organizm)
@Masterczulki też korzystam z antidrala, ale #!$%@? mnie, że trochę przejdę i leje się po plecach i świeci się czoło, co robić :/ Nie, nie jestem grubasem xD
@Masterczulki: The same here. Ważę 50 parę kg i od nawet niewielkiego wysiłku dość szybko się pocę. Zimą również nie widzę problemu, a latem masakra. Aktualnie używam blokera z Ziaji raz na parę dni + antyperspirant w sztyfcie na co dzień.

Wczoraj jak robiłam planki, to bałam się że ostatniego nie wytrzymam, bo czułam jak przedramiona zaczynają się ślizgać na matach od potu XD. Tak samo jak za długo trzymam przedramię
@Masterczulki: @cat_skeleton: prawdę mówiąc też jestem z waszej ekipy. Ale ja po prostu przestałem się przejmować i kładę już na to lachę. Nie używam blokerów, bo wg mnie to dość niezdrowe. U mnie plamy od potu wychodzą zwłaszcza na brzuchu i plecach, mam świadomość, że ludzie widzą, ale na szczęście ludzie są coraz bardziej świadomi, że pocenie się jak jest gorąco jest normalne xD
@brtk122: Znaczy ja nie uważam, że u mnie to jest chorobliwe. Zimą w ogóle nie dostrzegam tego problemu, a taka pogoda w Polsce jak teraz jest nienormalna ;). Niewielka potliwość przy treningu byłaby fajna, ale cóż...życie. Akurat nie mam tak żebym wracała do domu z mokrą koszulką po zrobieniu zakupów, chociaż to też kwestia ubrań (kobiety mają tu spore pole do popisu, przewiewne bluzki typu mgiełka itd.).

Blokerów używam nieregularnie, to