[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy Waszym zdaniem osoby,ktore sa razem 6 lat,oboje pracują, powinny miec wspolny budzet na 1 koncie? Wydaje mi sie to niesprawiedliwe, skoro ja pracuje to chce swoje pieniadze wydawac w takiej ilosci w jakiej ja chce,niebieski tak samo, a rzeczy do domu i zakupy kupowac razem. Uwazam ze tak jest fair. Natomiast moja siostra stwierdzila ze skoro niebieski kupil mieszkanie za swoje pieniadze,to i tak powinien zapisac je w polowie na mnie i dawac mi swoja pebsje. jak dla mnie jedyna odpowiedz na to brzmi wtf?! . Jestesmy w narzeczenstwie,a razem 6 lat.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[wiem_wszystko]

@AnonimoweMirkoWyznania: bierzecie ślub więc jak nie podpiszecie intercyzy albo tego co jest jego a co twoje to juz z samej definicji małżeństwa wynika ze co jego to twoje i na odwrót.

[paziu]

@AnonimoweMirkoWyznania: mamy konta osobiste i jedno wspólne na które razem wpłacamy z góry ustalona kwotę. Prywatny hajs rozwalamy wg własnego uznania, ze wspólnego płacimy za zakupy, wyjścia do knajp etc.

[wiewior_s]

@AnonimoweMirkoWyznania: wspolny budzet to kompletna glupota i niepotrzebny powod do klotni. Wszelkie wlascnosci i budzety powinny byc osobne + zrzuta na wspolne wydatki. Chyba ze ktos lubi dobrowolnie sponsorowac druga osobe.

[filozof900]

@wiem_wszystko: nie jest to prawda, majatek ktory sie wnosi do malzenstwa nie jest dzielony

[hard1]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jestem mniej wiecej w 6 letnim zwiazku, mieszkamy razem i kazde z nas ma swoja kase. Zakupy na zmiane, rachunki po polowie.
Uklad uczciwy i sprawiedliwy dla obu stron.

[r4do5]

@AnonimoweMirkoWyznania: wg mnie ty masz racje a siostra przedstawia typowa #logikarozowychpaskow

[jaceks653]

@AnonimoweMirkoWyznania nigdy wspólnego budżetu, jeżeli chcecie na coś zbierać to wpłacajcie po równo na osobne konto

[zloczisiewszedzie]

@AnonimoweMirkoWyznania: a jak twoja siostra stwierdzi ze obcina cycki to dorabia sobie fiuta to tez tak zrobisz czy w tej sprawie bedziesz miec inne zdanie??

[wiem_wszystko]

@filozof900: no nie jest dzielony bo jest wspólny xd

[Iskaryota]

@AnonimoweMirkoWyznania: ciekawe czy siostra byłaby tak samo skora do zapisania 50% mieszkania zakupionego przez nią swojemu narzeczonemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[filozof900]

@wiem_wszystko: ok pozwol mi to wygoglowac dla ciebie i troche cie douczyc

Natomiast zgodnie z art. 33 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego do majątku osobistego każdego z małżonków należą:

- przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej,
...
Majątek osobisty nie podlega podziałowi po rozwodzie.

[xspeditor]

@filozof900: czyli w takim razie, jeżeli np założyłbym spółkę z o.o przed ślubem, to wtedy w razie rozwodu ta spółka do podziału nie leci tak ?

[wiem_wszystko]

@xspeditor: @filozof900:
https://www.rozwodowy.pl/podzial_domu_po_rozwodzie,29,p.html

[filozof900]

@wiem_wszystko:

Brat podarował mi działkę w trakcje trwania małżeństwa i pomógł mi razem z rodzicami wybudować dom.

to jest klucz. majatek otrzymales w trakcie trwania malzenstwa, wtedy idzie do podzialu

@xspeditor: nie mam pojecia, ale prawdopodobnie to co spolka zarobi po slubie idzie do podzialu (ale nie jestem pewny, tak na zdrowy rozum tylko)

[Stalowa_Figura]

@AnonimoweMirkoWyznania: Co kraj to obyczaj - jeżeli ona i jej partner godzą się na takie rozwiązanie to ich sprawa tak samo jeak twoją sprawą jest jak ty ze swoim niebieskim gospodarujecie pieniędzmi.

U mnie, 6 lat w związku, za 3 m-ce ślub, ja mam swoje konto niebieski swoje a wspólnego konta nie mamy. Czynsz płacimy z jednego konta (różnie bywa z którego) a na życie wtedy idzie z tego drugiego (tak,

[hifiglator]

@filozof900: to nie jest klucz. Darowizna zawsze idzie na majątek osobisty, chyba, że darczyńca postanowił podarować do wspólności ustawowej. W sprawie z linku jakby nie fakt budowy domu, to w ogóle nie byłoby mowy o jakimkolwiek podziale działki bo nie jest ona majątkiem dorobkowym.

[filozof900]

@hifiglator: masz racje, moj blad!

[xblackwidowx]

@AnonimoweMirkoWyznania: jestem zdania że rachunki czy jedzenie powinno się razem tam obliczyć ile kto daje bądź np jedno płaci za prąd drugie za wodę, ile Ci zostanie po opłaceniu to już jest Twoje

[SkorpionX]

Jak się kochacie to wszystko wspólne, jak planujecie i tak się rozejść to trzymajcie się swojego. Małżeństwo jest po to, żebyście m.in. wszystko mieli wspólne, „stali się jednym ciałem i jednym duchem”. Jak macie zamiar dzielić co jest czyje, to daleko tak nie zajedziecie.