Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki. Mam na działce jeden ul. Moja mama przyszła coś sobie ogarnąć ble ble ble. Jako że mam dwa małe drewniane domki, jeden techniczny a jeden gospodarczy to w gospodarczym trzymałem miód. Przez dwa lata nic się nie działo. Przedwczoraj moja mama wpadła na pomysł że przewietrzy składzik. Akurat przyszła burza, chwilę popadało nic się nie działo. Po burzy #!$%@?ło się do środka w #!$%@? pszczół, zjadły mi 4 ramki miodu (4 były nie przykryte). Teraz wywiozłem cały miód, a pszczoły dalej tam się pchają. Co mam zrobić? Otworzyć drzwi i za parę dni odpuszczą? Bo jak na razie to wciskają się w każdy otwór. I wchodzą do środka. Okna nie otworzę bo jedni jest zabite a drugie nie otwieralne ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Japoerdole co za żyje.....

#pszczelarstwo #pomocy
  • 9
@RoBee: Narozlewanie nie, tylko resztki. Ale dziś latały tam gdzie był miód, więc może im się odwidzi. Jutro nie dam rady ale pojutrze o 4 rano pojadę i wyniosę wszystko co zdołam, zleje wrzątkiem co się da wraz z podłogą. Ehhh.... teraz reszta miodu w aucie się grzeje :/.... oby im przeszło. Dzięki za zainteresowanie