Wpis z mikrobloga

Postanowiłem za około pół roku wyjechać do Holandii w celu podjęcia pracy w branży IT. Mam kilku znajomych w Holandii, ale oni pracują na produkcji lub magazynie i nie chcą zamieszkać w wynajmowanym mieszkaniu. Wolą mieć zapewnione lokum i transport przez firmę.

W moim przypadku jedyną możliwością jest wynajęcie mieszkania/pokoju. Chcę móc spokojnie żyć, bez imprez, mieć własny pokój, pracować i móc normalnie żyć.

1) Ile powinienem mieć odłożonych pieniędzy, aby przetrwać, zdążyć znaleźć lokum itd?
2) Jakie macie rady odnośnie szukania lokum albo współlokatorów?
3) Jak pracodawcy patrzą na developerów z niewielkim doświadczeniem komercyjnym (6 miesięcy)?
4) Czy firmy w Holandii biorą pod uwagę CV z niewypełniona lokalizacja, ale z adnotacja, że jest możliwość relokacji?

Niestety nie wiem w jakiej miejscowości dostanę pracę. Planuję zacząć szukać czegoś przed przyjazdem.
Nie mam samochodu.

Proszę was o rady mirki. Zdrowie mi się psuje i tylko w euro uda mi się jakos leczyć. Ze względu na zdrowie nie dam rady mieszkać pod jednym dachem z randomowymi sebkami co 2-3x w tygodniu piją albo cpaja.

#emigracja #holandia #pytanie #pytaniedoeksperta #pracait
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FitzRoy: jeśli chodzi o mieszkanie, to to jest niezła opcja, może nie najtańsza, za to elastyczne okresy wynajmu i jak dla jednej osoby to warunki są naprawdę znośne. Nie wiem, jak w innych miastach, ale w Eindhoven jest to w samym centrum, więc samochód jest zbędny: https://holland2stay.com/
  • Odpowiedz
W Randstad samochód jest zupełnie zbędny, bo komunikacja publiczna jest świetnie rozwinięta. Holendrzy dojeżdżają np z Amsterdamu do Rotterdamu i dalej i nie ma w tym nic dziwnego. Możesz więc zamieszkać między dużymi miastami i wszędzie szukać, zamiast ograniczać się do jednego miejsca.

Jeśli chodzi o wynajem, przygotuj się na kaucję plus np 2 miesiące na dzień dobry. Można szukać np. przez funda.nl, ale na pewno dobrą opcją są też grupy lokalne
  • Odpowiedz
@FitzRoy: nie wiem jak gdzie indziej, ale w okolicach Amsterdamu mieszkania nie masz co szukać z Polski - ciekawa oferta jaka się pojawia schodzi często tego samego dnia, więc od razu trzeba dzwonić się umawiać. Czyli dolicz koszt hotelu/hostelu na początek. Ja miałem mieszkanie zapewnione przez firmę na pierwszy miesiąc (później mogłem dalej mieszkać ale na własny koszt - 2k€ a i tak cudem znalazłem pod koniec tego czasu.
Transport
  • Odpowiedz
@FitzRoy: Skoczylam niderlandystyke w Polsce i tez szukalam pracy umyslowej (z umowa nie przez agencje, a bezposrednio u pracodawcy - agencje zabieraja mnostwo kasy za posrednictwo) i nie-sebixowych wspollokatow.
CV wysylalam bedac w Polsce i mimo znajomosci niderlandzkiego, angielskiego i polskiego (oh, really?) zajelo mi to ponad 2 miesiace, a i tak uwazam, ze mialam szczescie.

Glownym problemem bylo to, ze czesto w ogloszeniu znajdziesz wzmianke typu “nie przyjmujemy CV z zagranicy/od osob, ktore mieszkaja dalej niz np. 30km od miejsca pracy” – obawiaja sie, ze jesli Cie przyjma, to nie dasz rady zalatwic szybko zakwaterowania. Ale wiadomo, sa wyjatki. W Holandii list motywacyjny liczy sie zazwyczaj bardziej niz CV. Dlatego ja zawsze wspominalam, ze jestem gotowa do wyjazdu w kazdej chwili i ze mimo, ze jestem w Polsce, na pewno szybko znajde jakies lokum w okolicach potencjalnego miejsca pracy. Jesli nie do konca spelniasz kryteria w opisie funkcji, wysylaj CV mimo tego!

Jesli dostaniesz prace w wiekszym miescie, zwlaszcza studenckim, to czesto moze byc problematyczne, aby znalezc mieszkanie – szczegolnie w okresie przed nowym semestrem, czyli wrzesien i luty. W necie znajdziesz mnostwo maklerow oferujacych “short stay”, ale jest to zazwyczaj mega drogie, dlatego najlepiej znajdowac grupy na fejsie z ogloszeniami w konkretnych miastach od osob, ktore szukaja wspollokatorow. W Holandii nie biora zazwyczaj w ciemno, mieszkancy organizuja tzw.“hospiteeravond”, czyli cos w rodzaju przesluchania, na ktore zapraszaja kilkoro zainteresowanych ludzi i podczas ktorego musisz udawac, ze jestes idealnym potencjalnym wspollokatorem – uwielbiasz gotowac dla wszystkich, kochasz sprzatac, itp. (ja np. sklamalam, ze
  • Odpowiedz
@FitzRoy: Jest tu kilku IT mirków co siedzą w NL (w tym ja).
Jak programujesz w C#/.net to wstępną rozmowę możesz mieć w następnym tygodniu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Rejon Haga.
Dzwonił też rekruter, że jest praca Phlips (dział medyczny) C# + WPF. Rejon Eindhoven.
Jeżeli web developerka to kumpel zaczął pracę jako intern - też rejon Haga.

Co do mieszkań - jest drogo. Na start zazwyczaj
  • Odpowiedz
@FitzRoy: Jeśli masz poniżej 30lat i mgr to wszystko poniżej 29k na start będzie okej - potem zawsze można negocjować, jak nie masz mgr to 38k (to już dla uczniaka będzie trochę trudniejsze).

No jak nie podają to trzeba zapytać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz