Aktywne Wpisy
j0shva +2
Jakie filmy/seriale wojenne polecacie? Nie chce jakiegos typowego amerykanskiego patosu, gdzie alianci pra do przodu, niczym niezniszczalne roboty, majac aimbota. Chce cos w miare realistycznego z fajna fabula. Do tej pory ogladalem na zachodzie bez zmian, wrog u bram, 1917, listy z iwo jimy, cienka czerwona linie, kompanie braci, beneath 60 hill, najmniej podobal mi sie 1917 przez wlasnie taki aliancki patos, aczkolwiek byl zjadliwy. cienka czerwona linia tez byla zjadliwa, preferowalbym
Zarzutkkake +61
Powiedzcie mi co te sądy mają w głowach. Ja rozumiem, że jak alimenty na dzieci to potrafią #!$%@?ć.
Koleżanka ma 29 lat, dobrą prace a ojca widziała tylko na zdjęciach bo ten zniknął jak miała pół roku a od początku ciąży jej matki tylko pił. Teraz po blisko 29 latach chciał odnowić kontakt, dowiedział sie co robi, czym sie zajmuje i jakie ma obecnie życie i zamiast kontynuować z nią jakiekolwiek relacje
Koleżanka ma 29 lat, dobrą prace a ojca widziała tylko na zdjęciach bo ten zniknął jak miała pół roku a od początku ciąży jej matki tylko pił. Teraz po blisko 29 latach chciał odnowić kontakt, dowiedział sie co robi, czym sie zajmuje i jakie ma obecnie życie i zamiast kontynuować z nią jakiekolwiek relacje
Wstałem, wziąłem prysznic, napiłem się kawy…
Godzina 4:
Ruszam w trasę ciężarówką. Mój dzień już się zaczął, Ty jeszcze śpisz…
Godzina 5:
Jadę, a Ty śpisz…
Godzina 6:
Ja prowadzę ciężarówkę, a Ty dopiero wstajesz i przygotowujesz się do wyjścia…
Godzina 8:
Wciąż prowadzę… a Ty zaczynasz swój dzień w biurze od kawy z kolegami.
Godzina 10:
Docieram do mojego klienta, zaczynam rozładunek… a Ty właśnie zaczynasz swoją 10-minutową przerwę
Godzina 12:
Jadę do kolejnego klienta załadować ciężarówkę, a Ty idziesz coś zjeść z kolegami z pracy…
Godzina 13:
Wracasz do pracy,a ja znów ruszam w drogę, bez obiadu…
Godzina 14:
Dojeżdżam na załadunek do trzeciego klienta
Godzina 15:
Robisz przerwę na kawę, a ja znów wyruszam w drogę…
Godzina 17:30:
Wychodzisz z biura, a ja nadal prowadzę…
Godzina 19:
Niedługo zjesz posiłek z rodziną, a ja wciąż jadę…
Godzina 20:
Siadasz na sofę i bawisz się z dziećmi, podczas gdy Twoja żona przygotowuje dla Was kolację. Ja kończę pracę i zatrzymuję się na parkingu. Idę zjeść, umyć się i spać, żeby o 5 rano znów ruszyć w drogę. Spróbuję dotrzeć do domu, do rodziny w sobotę koło południa. Tyle się nie widzieliśmy…
Wkurzeni klienci, wkurzeni szefowie, bo na drogach były korki albo wypadek i przyjechałem z 20-30-minutowym opóźnieniem i przez to jestem obrażany.
Wieczorem, kiedy wychodzisz na zakupy, chociaż mnie nie widzisz, to jestem tam. Z tyłu za sklepem rozładowuję towar, żebyś mógł kupić to, czego potrzebujesz i kiedy potrzebujesz.
Jeśli dobrze się przyjrzałeś, przepracowałem 15 godzin. A moja pensja? To 2100 euro z dodatkami.
Czy Ty byłbyś gotowy, by pracować 10, 12 czy 15 godzin dziennie i mieć raptem 9 na sen, jedzenie i odpoczynek?
Byłbyś gotów, by być obrażanym przez ludzi, którzy nigdy w życiu Cię nie widzieli? By użerać się z klientami i szefami, którzy nie mają skrupułów?
Byłbyś gotów, by zostawić swoją żonę i dzieci na cały tydzień? By wyjeżdżać w poniedziałki i wracać do domu jedynie na weekendy?
Ja wykonuję tę pracę, bo mam ją we krwi i ją kocham, ale gdybym kierował się wygodą lub kwestią pieniędzy, zmieniłbym ją, przyjacielu…
Pamiętaj, że kierowcy ciężarówek pracują dla Ciebie, Twojej wygody i komfortu Twojej rodziny oraz wszystkich tych, którzy nie szanują truckerów...
#zycietruckera #powaznasprawa #pdk #heheszki (╯°□°)╯︵ ┻━┻ mu synku, MU!
Niedługo zjesz posiłek z rodziną, a ja wciąż jadę…
Powinno być:
Właśnie skończył mi się czas pracy
A ty gadasz że robisz to co robisz tylko dlatego że kochasz tą pracę.
Ta jasne.
Jestem ciekaw jaki to inny fach masz w ręce który by Ci pozwolił zarabiać chociaż by 5 000zł.
Nie ma to jak wywołać srogi ból dupy pastą ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Prokurator1990: nie śmieszne ale prawdziwe
@mpetrumnigrum: kiedyś to były zarobki teraz to nie ma