Tego niepozornego ziomeczka typuję na gwiazdę fizyki za parę lat. Nazywa się Douglas Stanford, ma 31 lat, zajmuje się głównie kwantowym opisem czarnych dziur, chaosem kwantowym, korespondencją AdS/CFT i ostatnio związkami kwantowej grawitacji z informacją kwantową i fizyką materii skondensowanej. Dostał prestiżową New Horizons in Physics Prize za rok 2018. Bardzo dobrze się ogląda jego przejrzyste i błyskotliwe wykłady, np. 1, 2. Tu jego popularnonaukowe sympozjum z okazji otrzymania ww. nagrody: https://www.youtube.com/watch?v=HurffVdqn7Y, a tu dorobek.
@Clermont: o cholera, pamiętam jak coś oglądałem od niego o zastosowaniu macierzy losowych w badaniu czarnych dziur i wtedy wydał mi się imponujący, bo cholernie przejrzyście tłumaczył
@Clermont: Kiedy dostajesz info, że kwasy są #!$%@? i żebyś zaczynał od połowy i zjesz 3 xD Miesiąc potem czytasz prace tego gościa i dopiero rozumiesz co widziałeś xD
@Clermont: o to, dokładnie. W ogóle zajebiście ciekawy temat i nawet myślałem, żeby z podobnych rzeczy pisać magisterkę, ale prawie nikt w Polsce się tym nie zajmuje xD
myślałem, żeby z podobnych rzeczy pisać magisterkę, ale prawie nikt w Polsce się tym nie zajmuje xD
@voor: Ostatecznie promotor też nie musi być ekspertem (zwłaszcza gdy chodzi tylko o magisterkę), wystarczy, że będzie rozumiał, o czym mowa, i potrafił coś doradzić.
w tym wieku Einstein stworzył już teorię względności. Co odkrył ten gościu?
@kinlej: Przoduje (obok Maldaceny, Wittena, Susskinda i innych tuzów) w badaniach uważanych za kluczowe dla rozumienia kwantowej grawitacji, czyli dla całej fizyki. 31 lat to w tej dziedzinie jeszcze szczawik (40-latkowie są jeszcze uważani za "młodych, zdolnych"), a on już jest czołową postacią. Konkretnie to najpierw miał wkład w badania nad paradoksem informacyjnym czarnych dziur. Potem z Maldaceną i
#fizyka #ligamozgow #nauka
@Clermont: Chciałbym być na tyle mądry, żeby zrozumieć czym on się zajmuje xD
@Arke: Dokładnie, popisze sobie jakieś greckie znaczki i cyferki na tablicy i od razu Nobla by chciał, a robić ni ma komu...
@voor: Ostatecznie promotor też nie musi być ekspertem (zwłaszcza gdy chodzi tylko o magisterkę), wystarczy, że będzie rozumiał, o czym mowa, i potrafił coś doradzić.
@kinlej: Przoduje (obok Maldaceny, Wittena, Susskinda i innych tuzów) w badaniach uważanych za kluczowe dla rozumienia kwantowej grawitacji, czyli dla całej fizyki. 31 lat to w tej dziedzinie jeszcze szczawik (40-latkowie są jeszcze uważani za "młodych, zdolnych"), a on już jest czołową postacią. Konkretnie to najpierw miał wkład w badania nad paradoksem informacyjnym czarnych dziur. Potem z Maldaceną i