Wpis z mikrobloga

Właśnie wróciłem ze sklepu takiego małego osiedlowego w którym zawsze kupuje sobie jakieś słodycze, chipsy czy kole do grania w komputer. Prawie zawsze obsługuje mnie ta sama starsza pani.
Dzisiaj gdy wychodziłem z moim standardowym zestawem na do widzenia powiedziała mi "z pana to dobry ojciec jest tyle rzeczy pan dziecku codziennie kupuje"
Zamurowało mnie lekko, odpowiedziałem "dziękuję" i wyszedłem.
Nigdy się nie przyznam że to dla mnie wszystko...
#truestory
  • 3
  • Odpowiedz