Wpis z mikrobloga

Jedziesz sobie równiutką polską autostradą. Nawet jak są korki to się to płynnie posuwa. Wjeżdżasz do Niemiec, a tam jak w chlewie:
- od razu po przekroczeniu granicy łata na łacie,
- 10 km korek, wszyscy stoją (na szczęście dla mnie po drugiej stronie),
- w rowie jakaś przewrócona ciężarówka,
- 3/4 dróg na bazie betonowych płyt, gdzie czuć każde łączenie,
- jak są 3 pasy to pełno kobiet i starców ciśnie środkowym 110 km/h (dobrze, że polskich emerytów nie stać na samochód),
- w korkach prawy pas jest szybszy niż lewy, środkowy idzie najwolniej,
- w----------e się pod maskę przy różnicy 30km/h? Żaden problem.
- bezpieczna odległość? A co to?
- jedyna różnica na + w stosunku do Polski (oprócz 3 pasów) to fakt, że ludzie ewidentnie mają tam mniejsze ciśnienie, a kolesi świecących długimi, bo chcą się przecisnąć o 1 samochód do przodu, nie ma prawie wcale.

Ale prawdziwy dramat to jest k---a Szwajcaria. 3 pasy, równiutka droga, żadnych remontów i ograniczenie do 80km/h. C--j wie po co. Może dlatego, że za 5 km jest zwężenie czy coś.
Jak jest ograniczenie do 100 to Niemcy jadą 90 - 120, Szwajcarzy - 98.

#polska #niemcy #chlew
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@czynastolatek: 3/4 drog na bazie betonowych plyt???Gdzie ty to widziales?To ile maja wedlug ciebie jechac na srodkowym pasie?Zalecana predkosc to max 130.Ns prawym pasie sa ciezarowki
  • Odpowiedz
Jedziesz sobie równiutką polską autostradą. Nawet jak są korki to się to płynnie posuwa. Wjeżdżasz do Niemiec, a tam jak w chlewie:

- od razu po przekroczeniu granicy łata na łacie,

- 3/4 dróg na bazie betonowych płyt, gdzie czuć każde łączenie,


@czynastolatek: Akurat z tym argumentem uzasadniającym "wyższość" polskich autostrad nad niemieckimi spotykam się już nie po raz pierwszy, gdy to jakiś robak-polak snuje wizje wielkiej rzeczpospolitej, która już nawet przegania swojego zachodniego sąsiada. Trzeba tylko pamiętać, gdy rozpocznie się ten festiwal samobrandzlowania, iż:
- niemieckie autostrady pamiętają jeszcze panowanie polskiej sanacji i
  • Odpowiedz
3/4 drog na bazie betonowych plyt???Gdzie ty to widziales?To ile maja wedlug ciebie jechac na srodkowym pasie?


@daf38: Widocznie nie wyjechał poza granice DDR, bo faktycznie, w okolicach Berlina nie brakuje betonowych odcinków, choćby A9 i A11.
  • Odpowiedz
@derezeus: plyty to aktualnie tylko dojazdy do polskiej granicy.Plyta i beton to duza roznica.Proponuje zebys poczytal o tym.Betonowa nawierzchnia jest gladka jak stol.W DDR odcinki autobahny sa duzo lepsze niz na zachodzie.Zostaly zbudowane stosunkowo niedawno.Masz racje ,ze moze nie ogarniam wszystkiego.W Niemczech robie miesiecznie tylko 10000-12000 km wiec ciesze sie,ze taki specjalista wyjasnil mi to
  • Odpowiedz
plyty to aktualnie tylko dojazdy do polskiej granicy.Plyta i beton to duza roznica.Proponuje zebys poczytal o tym.Betonowa nawierzchnia jest gladka jak stol.


@daf38: ta uwaga była wobec OPa a nie Ciebie. Masz rację, jest różnica między płytą a betonem, ale podejrzewam że autorowi tematu chodziło o beton, bo płyta jest już praktycznie niespotykana. Nie zgodzę się, że beton to taka super równiutka nawierzchnia - owszem, beton jest wylewany i gładzony,
  • Odpowiedz