Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Szybciutki wysrywik na początek dnia.
Jak mnie strasznie wpienia to, że moja kobieta MUSI koniecznie jechać do mamusi. Nie wiem co ona z tym ma i czy różowe tak mają, ale choćby się paliło i waliło to mamusia zadzwoniła i kazała przyjechać.
Tolerowałem aż do dzisiaj, kiedy to w końcu mogliśmy spędzić nadchodzący weekend razem i z dala od pracy to ku*wa nie. Mamucia zadzwoniła i kazała przyjechać.
Od kilku tygodni właśnie ten weekend sobie tak idealnie ustawiliśmy - ja już wykupiłem bilety na parę atrakcji, mieliśmy oglądać to #!$%@? zaćmienie księżyca itd. itp.
I jedyny weekend, który razem możemy spędzić w trakcie tych wakacji poszedł się yebać.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 19
przerabiałem to, wejdz jej na ambicję, a jak się bedzie coś pytał to odpowiadaj żeby do mamusi zadzwoniła bo mamusia wie lepiej i zawsze doradzi, po jakimś czasie moze zrozumie.


@mercedes_amg to jest chyba najgorsze rozwiązanie, nie dość, że nic nie rozwiąże, to jeszcze różowa będzie miała fochy, że jest wredny i sarkastyczny i to on będzie wtedy tym złym.

Już lepiej niech z nią poważnie porozmawia na ten temat, a jak