Wpis z mikrobloga

Biorę rozwód. Jeszcze nie ma go na papierku, ale bankowo to robimy. 20 września lecę do Polski na wesele przyjaciela, 21 września żona się wyprowadza z domu. Ogólnie wiadomo, szkoda, bo byliśmy kilka lat razem. Ale nie o tym. Związku już nie odratujemy, powinienem iść sam na ślub, bo jednak na papierze nadal jesteśmy razem, czy jednak załatwić sobie koleżankę?

Może i głupie pytanie od starego chłopa, ale jednak nie wiem. Jeżeli ktoś miał podobną sytuację z to proszę o jakąś poradę. Byłem na fajce z nią teraz i sugerowała mi, żebym szedł sam... XD

Dodam, że nie mamy dzieci i już się dogadaliśmy co kto bierze ze sobą.

#zwiazki #rozwod #rozowepaski
  • 4
@maniek_:

W Anglii sprawa rozwodowa wygląda trochę inaczej.

Jednak rzeczywiście, masz rację. Lepiej iść samemu bezpiecznie, aniżeli z kimś i ona nagle to wykorzysta podczas rozwodu. Nie posądzał bym ją o to, ale nigdy nie wiadomo. Lepiej tego nie #!$%@?ć na koniec i cieszyć się wolnością, niż później jeszcze szlajac się po sądach.