Wpis z mikrobloga

@niemowmojejmamie: W drugiej połowie stycznia zaczął się początek końca. Przez pierwsze kilka miesięcy jeszcze był czas żeby się wycofać będąc nawet na plusie.
Ogólnie ruchy różnych rządów w tym również naszego, powodowały duże spadki. Zimą dużo mówiło się na świecie o banie, ograniczeniach itp. dodatkowo ataki hakerskie powodowały spadki. Teraz gdy ceny są na tak niskim poziomie, politycy dali sobie spokój.