Wpis z mikrobloga

A jak wyjaśnić sytuację, że gdy byliśmy na działce i zbieraliśmy się do wyjazdu, to jamnik za każdym praktycznie razem doskonale wiedział kiedy zniknąć


@Yezdemir: a jak wyjaśnić sytuację jakbym Cię zamknęła w klatce na 5 miesięcy i nagle otworzyła klatkę, i byś z tej klatki uciekł? To nie jest przedmiot, to jest żyjąca istota - jeśli normalnie robicie psu krótkie spacerki, a na działce w końcu może się wybiegać do woli, to oczywistym jest, że będzie chciał tam zostać, a rozumie, że jak pakujecie walizki to się stamtąd zabieracie. Zupełnie normalna reakcja organizmu, który chce żyć i cieszyć się życiem.

bo dziecko jednak jest durne jak but i żyje jedynie wg instynktów, a pies czy kot mają jednak swój rozum i jakoś ten świat odbierają po
  • Odpowiedz