Wpis z mikrobloga

Dzień 12/31

Dzisiaj ponownie jak kiedyś spróbowałem tzw. medytacji prowadzonej przez Ajahn'a Brahm'a. Fajna sprawa, parę minut szukałem dogodnej pozycji i pomógł mi się skupić na odpowiedniej relaksacji co jest niesamowicie ważne. Po tych kilku minutach gdy był komfort fizyczny to reszta 30 minutowej sesji odbywała się na prawdę bardzo przyjemnie. To już ten etap kiedy na prawdę bardzo lubię to robić i mogę spokojnie siedzieć pół godziny i rozkoszować się każdą minutą. Ciekawe kiedy to minie...
Ciągle się uczę i codziennie testuje i sprawdzam jakieś nowości czy też sugeruję się waszymi radami. Kolejna pozytywna sesja za mną, a ja na nowo się #!$%@?ę :D

#freakzmedytuje #freakz #30dnichallenge #30dnibezprokrastynacji #medytacja #nadtag
Freakz - Dzień 12/31

Dzisiaj ponownie jak kiedyś spróbowałem tzw. medytacji prowad...

źródło: comment_QKkBu1zip45QKViCQ22yKKDjyOkbgIx7.jpg

Pobierz
  • 4
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Freakz: ja wczoraj właśnie odpaliłem 30min sesję Ajahn'a (ta sama z tego co widze) i minęło to jak 1minuta dosłownie. Przez chwilę chciałem jeszcze pomedytować ale stwierdziłem, że przecież jest dobrze... Wystarczająco! ( ͡° ͜ʖ ͡°)