Wpis z mikrobloga

Kurła. Jestem z Gdańska, no to naturalnie uwielbiam budyń. Głównym i najważniejszym składnikiem budynia czekoladowego jest kożuch. Ma być gruby, ciemny i glutowaty. Zawsze testuję jakość kożucha zasysając odrobinę robiąc małą dziurkę, po czym wtłaczam pod kożuch powietrze robiąc bąbla. Jak obejmie ok. 20% powierzchni budynia to jest spoko. Można jeść. Tymczasem firma gelłe poleciała w #!$%@? i na ich budyniu kożucha prawie ni ma. Rozrywa się za łatwo, jest blady i bez wyrazu. Nawet nie próbowałem zasysać. No #!$%@?łem się.
#gotujzwykopem #zalesie #gownowpis
  • 4