Aktywne Wpisy
PierdekAlonso +214
Jeszcze do niedawna mówiłem, że PiS straci poparcie dopiero wtedy gdy Kaczyński zostanie przyłapany na seksie z księdzem. Dzisiaj patrząc na sondaże po aferze w sprawie funduszu sprawiedliwości wiem już, że PiS nigdy nie straci poparcia. Nie ma takiej rzeczy, która sprawiłaby że te 30% żelaznego elektoratu nie zagłosuje na PiS, po prostu nie ma.
Mam już dość tej zasranej demokracji i tego, że głos ludzi z tak bardzo wypranym mózgiem jest
Mam już dość tej zasranej demokracji i tego, że głos ludzi z tak bardzo wypranym mózgiem jest
enron +225
OBOWIĄZKI PANA/PANI KONDUKTOR/A
Żeby omówić ten obszerny temat pozwolę sobie w wielkim skrócie na początku wypunktować kilka ważnych spraw, a które potem omówię szczegółowo.
Co należy do obowiązków konduktora?
1. Kontrola biletów i ich sprzedaż
2. Dbanie o komfort podróżnych poprzez regulacje temperatury wagonów, resetowanie WC, organizowanie przesiadek (tzw. skomunikowań), czy informowanie ich o bieżącej sytuacji w ramach opóźnienia
3. Dbanie o bezpieczeństwo podróżnych w trakcie podróży i podczas przygotowywań do odjazdu
4. Kontrola techniczna pojazdu, szukanie i zgłaszanie usterek, przekazywanie ich dalej
Co nie należy do obowiązków konduktora i czego nie może zrobić? (rzeczy dla niektórych oczywiste, a dla niektórych pasażerów nie do końca)
6. Naprawa urządzeń na pokładzie pociągu
7. Konduktor nie decyduje o tym czy pociąg, na który podróżny ma przesiadkę będzie czekał
8. Konduktor nie może zmusić pasażera do przesiadki na swoje miejsce, jeśli zajął miejsce kogoś innego (w teorii, w praktyce zawsze można pogrozić i zwykle skutkuje)
9. Konduktor ani kierownik nie mają wpływu na opóźnienia i jeśli stoimy gdzieś w polu to dlatego, że takie dostaliśmy polecenie z góry
Mając ten krótki wstęp za sobą chciałbym przejść dalej i omówić także w dużym uproszczeniu poszczególne punkty i przykładowe sytuacje.
1. By w ogóle myśleć o zakupie biletu w pociągu to przed wejściem na jego pokład (na stacjach gdzie pociąg rozpoczyna trasę) lub od razu po wejściu (stacje pośrednie) należy udać się do konduktora w celu poinformowania go o chęci zakupu biletu. Tyczy się to każdej kategorii pociągu poza EIC, gdzie podróżny nie ma obowiązku informowania drużyny konduktorskiej o braku ważnego biletu. Drugą ważną sprawą jest to, że podróżny POWINIEN posiadać odliczoną gotówkę. Konduktor nie dostaje pieniędzy do wydawania reszty i jeśli nie macie odliczonej gotówki, a traficie na kogoś kto akurat nie ma humoru (lub swoich pieniędzy przy sobie) to może wam wystawić wezwanie z dwudniowym terminem płatności, którego koszt wyniesie tyle co bilet (jeśli uregulujecie opłatę). To samo może się wydarzyć w przypadku próby płatności kartą, która się nie powiedzie. W takim wypadku już w pociągu jest wypisywane wezwanie z dwudniowym terminem płatności bez żadnej opłaty dodatkowej. Co do kontroli biletów to ta odbywa się umownie pomiędzy głównymi stacjami przesiadkowymi. Co to oznacza? Kontrola podstawowa musi się odbyć pomiędzy wyjazdem z jednego dużego miasta, a przed przyjazdem do kolejnego dużego. Duże miasto to takie, w którym dużo ludzi się dosiada, a jakie to są to już każdy konduktor wie.
Podobnie sytuacja wygląda przy wymianach drużyn konduktorskich - jeśli jedziecie na długim odcinku trasy i wsiada nowa drużyna konduktorska to ona od nowa robi kontrolę podstawową (sprawdzanie każdego osobna), a nie wtórną (która polega na sprawdzeniu dosiadających). Takimi miastami, dla przykładu, w których wymieniane są drużyny to:
Wrocław, Poznań, Szczecin, Kraków, Katowice, Warszawa, Łódź itp.
Kolejną ważną rzeczą jest to by nie prosić konduktora o sprzedaż biletu już na peronie. Ale o tym porozmawiamy przy punkcie 3.
2. Bardzo ważnym dla każdego podróżnego (w tym was) jest to by podróżować w komfortowych warunkach. Jeśli w wagonie jest za ciepło lub za zimno (i to nie jednej osobie, najlepiej jakiejś grupce) to koniecznie dajcie znać konduktorowi. Nie każdemu da się dogodzić, ale jeśli jakaś grupa osób zwróci uwagę na to, że komuś jest za ciepło lub za zimno to konduktor na pewno postara się to uregulować, chociaż nie zawsze jest to możliwe, chociażby ze względu na mnóstwo usterek w wagonach, które potrafią się wytworzyć dopiero w trakcie jazdy.
Jeśli przesiadacie się na inny pociąg, a ten który jedziecie jest opóźniony zgłoście to drużynie, a w szczególności kierownikowi, który na ogół przebywa w swoim przedziale. On spróbuje skontaktować się z odpowiednimi ludźmi i o te skomunikowanie poprosić. Warto też czasem naginać fakty i powiedzieć, że nie jesteś jedyną osobą, a jedną z sześciu, które tej przesiadki potrzebuje. Osoba, do której trafi ten fakt będzie miała to na uwadze. Nie proście jednak o skomunikowania z pociągami, które odjeżdżają co godzinę do jakichś mniejszych miejscowości. Jeśli macie już wykupiony bilet to po prostu poproście konduktora o odpowiednią adnotację byście mogli na tym bilecie, który już macie kontynuować podróż.
3. i 4. Podczas przechodzenia przez skład i kontroli biletów konduktor musi zwracać uwagę na naprawdę sporo czynników - blokady drzwi, zapach spalenizny zza okna czy wewnątrz składu, zepsute drzwi przejściowe lub przedziałowe, niedziałające nagłośnienie czy klimatyzacja (w pociągach, w których jest). Jeśli cokolwiek z tych rzeczy nie działa to należy takie coś odpisać w odpowiedniej do tego książeczce. Wszystkie te rzeczy wpływają na komfort podróży, ale są też i takie, które wpływają na jej bezpieczeństwo i jest to znacznie ważniejsze od przeprowadzonej kontroli. Jeśli widzicie, że konduktor jest przy was, ale nie sprawdza biletów to bez nerwów, bo na pewno podejdzie do was, gdy tylko załatwi to co musi zrobić.
Jeśli mieliście jakieś sytuacje, w których konduktor nie chciał wam pomóc to dajcie znać w komentarzach, chętnie poczytam i ewentualnie odpowiem czy zachował się dobrze czy też nie. I jak zawsze zapraszam do pisania na PW swoich pytań cz wątpliwości (o obowiązkach Kierownika Pociągu, których jest znacznie więcej popiszemy następnym razem).
#pracbaza #pkp #intercity
PS. Nie było punktu numer 5 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Shishu: Skoro PKP nie szanuje mnie to ja nie będę szanował PKP. Nie dość że z premedytacją sprzedawane bilety na jazdę w bydlęcych warunkach to jeszcze to.
Co do ad.2 to akurat nikt nie liczy liczby przesiadajacych sie osob i nie znam kierownika który by za to odpowiadał.
@skejna bzdura, bo kupując bilet zdajesz sobie sprawę z tego jakie miejsce i w
@Shishu: To już wiem widząc logo PKP xD. W pociągu trzeciego świata, od niedawna wyczyszczonym z wszy i w nowoczesnym układzie ala samolot w miejsce przedziałów. (Na krótkich trasach typu godzina jazdy często też nie ma rezerwacji miejsc)
@mikkeboss głównie o te osoby, a także o te z biletami z kasy, przy miejscówkach głównie chodzi o klasę wagonu.
@Shishu: Tak ? To może zapytaj informatyków którzy tworzyli ten portal bo jak byk pisze "nieobjęte rezerwacją miejsc". To nie intercity ? Coś źle czytam? Screen zrobiony parę minut temu na jednej z tras o których wiem że są krótkie i bydlęce.
Wstyd że konduktor nie jest tego świadomy, ewentualnie nie konduktor tylko jakiś marketingowiec i stąd te
@Shishu: W ten weekend jechałem na trasie Kraków - Wrocław. W wagonie (bezprzedziałowym, a pociąg był pełen, więc raczej trudno byłoby się przesiąść) jechała też ekipa z/na wieczoru kawalerskiego. Delikatnie mówiąc ich zachowanie utrudniało komfortową podróż pozostałym pasażerom.
Byli wulgarni, głośni, pijani, pili
@kolejowypodroznik wynikało to z tego, ze prawdopodobnie najblizszy posterunek SOKu byl tam w Lublincu a sam konduktor sie obawial takiej grupki ludzi
Czy możliwe jest skomunikowanie pociągu IC z ostatnim pociągiem Regio w danym dniu. Poprosiłem o pomoc konduktora to powiedział że nie ma takiej możliwości i uciekł bardzo szybkim krokiem
PS Co do kontroli Mi się zdarzało że konduktorzy w
Czekaj, to jakim prawem przewoźnik ściąga opłaty za miejscówki i zaznacza na bilecie miejsce?
Teraz poważnie - często na nocnych trasach dostawało się drugi bilecik z miejscem za 5 zł. Teraz miejscówkę można wykupić na jednym bilecie.
Mam miejscówkę, droższy bilet i co? I gówno? Jakiś typ sobie siedzi i jedyne na co mogę liczyć to czekanie na SOK albo presję otoczenia? Niezbyt dobrze reklamuje się PKP..