Wpis z mikrobloga

Próbowałam dzisiaj biegać. Kondycja bardzo słaba, więc momentami mogłam wyglądać dziwnie - nogi trochę odmawiały posłuszeństwa, gorąco, twarz czerwienieje. Robiłam przerwy, ale 2 km udało się pokonać. Oczywiście ktoś musiał mnie zaczepić. Padło na jakichś typów jadących BMW, śmiechom nie było końca. Do czego zmierzam? Kurczę, czy naprawdę tak trudno się powstrzymać? ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jeżeli źle wyglądam, to pracuję nad sobą, staram się przełamać pewne bariery. Nie każdy urodził się z ponadprzeciętnymi umiejętnościami sportowymi. A ja jestem akurat takim człowiekiem, który przejmuje się opinią innych. Chciałam wracać do domu, ale jakoś dałam radę. Musiałam się wyżalić, już mi trochę lepiej.
#bieganie #gorzkiezale
  • 113