Aktywne Wpisy
#p0lka
Odnośnie zamordowanej dziewczyny w Grecji...
Jakim trzeba być socjopatą, żeby pisać takie rzeczy i naśmiewać się z ludzkiej tragedii? Kim trzeba być, żeby w obliczu takich wydarzeń nie wykazać nawet cienia empatii dla ofiary tylko krytykować ją za jej wybory i obwiniać za to co się stało? Kim trzeba być żeby mówić źle o dziewczynie, którą zgwałcono i zamordowano sugerując, że "sama się o to prosiła", skoro poszła gdzieś z Habibim/Mokebe?
Odnośnie zamordowanej dziewczyny w Grecji...
Jakim trzeba być socjopatą, żeby pisać takie rzeczy i naśmiewać się z ludzkiej tragedii? Kim trzeba być, żeby w obliczu takich wydarzeń nie wykazać nawet cienia empatii dla ofiary tylko krytykować ją za jej wybory i obwiniać za to co się stało? Kim trzeba być żeby mówić źle o dziewczynie, którą zgwałcono i zamordowano sugerując, że "sama się o to prosiła", skoro poszła gdzieś z Habibim/Mokebe?
Zastanawiam się co jest problemem inceli w polsce i wpis @Al-3_x mnie bardzo zainspirował. Polski chłop nie widzi w kobiecie przyjaciółki, kogoś do rozmowy, tylko zdobycz. Udaje silnego, żeby tylko dostać seks. Nic go innego nie interesuje. Już pomijając jak obrzydliwe to podejście, ja i większość kobiet chcemy relacji intelektualnej i emocjonalnej. Żeby chłop wypłakał się w ramie, a tego że uprawiam seks nie traktował jak poniżenie mnie.
#przegryw #incel #blackpill #
#przegryw #incel #blackpill #
Brać nazwisko męża czy nie?
Mireczki, jestem w związku od dwóch lat. Gdy wczoraj wieczorem ze swoją różową (oboje lvl 28) rozmawialiśmy na temat ślubu, dzieci i aborcji, ona stwierdziła, że po ślubie zostawi sobie swoje panieńskie nazwisko. Tak po prostu. Z kolei dzieci będą miały dwuczłonowe nazwisko.
Stwierdziłem, że to nieporozumienie i żona jak i dziecko ma mieć nazwisko ojca. Szczególnie że wcale brzydkie jakieś nie jest. Usłyszałem, że tak się nigdy nie stanie i dołoży wszelkich starań, aby nawet po ślubie nazywała się tak samo, a dzieci żeby miały także jej nazwisko. Odpowiedziałem, że to nie mieści się w moim pojmowaniu świata i nie wyobrażam sobie takiej przyszłości dla siebie i swoich przyszłych dzieci.
Mamy teraz spine. I nie wiem w sumie, kto ma rację. Ja, męski samiec alfa z wysokim ego, czy moja feministyczna dziewczyna....
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
@TheFriendlyNeighbor: @sanszopansa: @jaksa0: nie, nazwisko może mieć tylko dwa człony. Wtedy będzie musiała wybrać jeden, który zostawia.
Włosi jakoś w ogóle nie mają instytucji zmiany nazwiska przez kobiety i jakoś żyją.
Ty oczekujesz, że ona nazwisko zmieni ale tylko ona będzie musiała zmierzyć się z konsekwencjami tego, od prozaicznego przyzwyczajenia się, do wymiany wszystkich dokumentów (to potrafią być koszty).
Ja zmienilam, ale nie wiem czy drugi raz by mi się chciało.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@peralta: Tak samo jak całe życie na siebie sam zarabiasz, a po ślubie musisz mieć pozwolenie żony, żeby kompa na raty wziąć płacąc że swojej wypłaty.
@mokry_sen_polonisty: gdyby mi panna wyskoczyła z takim argumentem, to od razu mogłaby się z jakimkolwiek formalizowaniem związku pożegnać.
Skoro małżeństwa są takie kruche, to niech żyje w nowoczesnym konkubinacie, gdzie nie ma żadnego formalnego związku i jak będzie chciała odejść,
Porada od praktyka.
Najlepiej wziąć takie które jest krótsze i łatwiejsze do wymówienia/zrozumienia po angelsku.
@AnonimoweMirkoWyznania: Sam sobie napisałeś w czym problem.
Szczerze to już teraz współczuję tej twojej przyszłej żonie. Jej nazwisko, jej sprawa, nie Ty będziesz musiał biegać po urzędach zmieniać wszystkie dokumenty. Jeśli chcesz koniecznie mieć takie samo nazwisko, to dlaczego sam nie zmienisz? No ale nie, oczywiście facet nie zmieni, bo jak to, on jest panem i władcą. A potem się dziwić, że feministki krytykują